rdk//projekt berlin wilk// sobota 9/2 13/15

ZNÓW JESTEŚMY W BERLINIE!!! Na 58. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym!

Po raz kolejny po to, by pokazać, jak bardzo zdolnych mamy artystów i jak bardzo docenia ich Europa.

Powód podstawowy naszej wizyty to sukces MARIUSZA WILCZYŃSKIEGO. Bo jak inaczej nazwać to, co dzieje się ostatnio wokół tej prawdziwej gwiazdy światowej animacji, a przy okazji przyjaciela Radiowego Domu Kultury? Jego długo oczekiwany film "KIZI MIZI" nie startuje tu w konkursie, ale to tylko dlatego, że miał już swoją premierę. I to gdzie? W nowojorskiej MOMIE! A na widowni siedział m.in. Lou Reed! Choć "KIZI MIZI" - jak już pisaliśmy - w konkursie głównym BERLINALE SHORTS nie ma, Mariusz i tak ma szansę na wiele nagród. I wszyscy trzymamy za niego kciuki.

Jeśli komuś Wilczyński jest jeszcze mało znany, polecamy stronę:
www.wilkwilk.pl

A teraz o IZIE PLUCIŃSKIEJ. Poznaliśmy ją trzy lata temu w - oczywiście - Berlinie i natychmiast przedstawiliśmy słuchaczom Radiowego Domu Kultury. Był powód do wielkiej radości - IZA dostała wówczas Srebrnego Niedźwiedzia na BERLINALE 2005 za "JAM SESSION" z muzyką RAZ, DWA, TRZY.

IZA, o czym warto przypomnieć, pracuje w... plastelinie. Od wielu miesięcy przygotowuje swój nowy film "ESTERHAZY", adaptację opowieści o królikach, żyjących na tzw. pasie ziemi niczyjej przy murze berlińskim. Króliki były tu w rzeczywistości, ale chyba żaden z nich - wzorem tytułowego bohatera - nie przyjechał do stolicy Niemiec z Wiednia, by szukać dużej żony?

 

WILK, IZA, a także POLSKIE CUDA, BERLIN NIEZNANY, NIEUDACZNICY i W ist fur WARSCHAU...

 

 

 

rdk//projekt berlin wilk// sobota 9/2 13/15
agnieszka szydłowska, agnieszka obszańska, michał nogaś

 

prosto z KLUBU POLSKICH NIEUDACZIKÓW, odnajdźcie nas, Berlińczycy!