3-9.09.2007

Manu Chao urodził się w Paryżu, ale jego rodzice są Hiszpanami, którzy uciekli tam przed dyktaturą generała Franco. Nie może więc dziwić, że Manu Chao to tylko podstawowa wersja, której rozwinięcie brzmi: Jose-Manuel Thomas Arthur Chao. Inspirowany punkiem, Chao w połowie lat 80. zakładał swoje pierwsze zespoły, by ostatecznie w 1987 założyć razem z bratem i kuzynem Mano Megra, który istniał do roku 1995. Kolejnym zespołem Manu Chao był Radio Bemba Sound System, założony po przeprowadzce do Madrytu, z którym nagrał między innymi jeden ze swoich większych przebojów - "Bongo Bong". Nowa płyta Manu Chao - "La Radiolina" jest pierwszą od wydanej w 2001 "Proxima Estation: Esperanza".

Różni wykonawcy - Isound Labels 2007/bestnewmusicfromindependentlabels

Isound Labels prezentuje swoją pierwszą składankę stanowiącą przekrój przez bogaty katalog.
Wśród reprezentowanych przez nas labeli znajdują się m.in. Domino, Ninja Tune, Play It Again Sam, Wall Of Sound, Big Dada, Thrill Jockey, Fat Cat, Chemikal Underground, Morr Music, Secretly Canadian, 18th Street Lounge, Sonar Kollektiv, Sonig czy ostatnio Saddle Creek.
Na płycie jest więc największa gwiazda nowego rocka - szkocki Franz Ferdinand - jak i szeroko komentowane nadzieje new jazzu - The Cinematic Orchestra czy wrocławski Skalpel. Jest fenomenalny, ciągle w kraju nieco niedoceniony The Sea And Cake. Są największe ikony szeroko rozumianych nowych brzmień - Moloko, Morcheeba, głośny ostatnio Junior Boys czy niesamowita Róisín Murphy. Nie zabrakło bardzo popularnych w Polsce islandzkich zespołów Múm i Sigur Rós. Na koniec jest nowa elita kameralnej muzyki niezależnej - Antony & The Johnsons, Joanna Newsom i powracający wkrótce ze wspaniałym albumem Jose Gonzalez.