Kuba Strzyczkowski: mój charakter staje się coraz lepszy

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Kuba Strzyczkowski: mój charakter staje się coraz lepszy
Kuba Strzyczkowski na pokładzie jachtu Delphia Trójka Foto: Marcin Łukawski

Samotny żeglarz jest już za półmetkiem. - Do mety zostało mi około 1 200 mil morskich. Myślę, że za tydzień już powolutku, powolutku, będę wyglądał brzegu, upragnionej Gwadelupy - mówi Kuba Strzyczkowski.

Posłuchaj

Kuba Strzyczkowski: mój charakter staje się coraz lepszy
+
Dodaj do playlisty
+

Kuba Strzyczkowski osiągnął nowy rekord prędkości - przeszło 10 węzłów. - To mnie nie zaskakuje. Wiedziałem, że Delphia Trójka jest bardzo szybką łódką. Przekonałem się o tym zresztą podczas regat o Puchar Poloneza - mówi.

Dziennikarz zaznacza, że podczas samotnego rejsu przez Atlantyk jest bardzo ostrożny. - Ja tutaj płynę trochę zachowawczo, nie szarżuję. Jeśli mam do wyboru troszkę mniej żagla niż za dużo, to zawsze wybieram mniej - zapewnia.

Wszystkie relacje z rejsu można znaleźć na stronie rejskuby.polskieradio.pl >>>
Samotny żeglarz opowiada, że wokół niego niewiele się zmienia, bardzo rzadko w okolicy Delphi Trójki pojawiają się inne statki. - Jedyne, co się zmienia, to mój charakter, który robi się coraz lepszy - opowiada.

Zapraszamy do słuchania relacji z Rejsu Kuby na naszej antenie! Kolejne łączenie już w czwartek, 29 listopada, w porannym "Zapraszamy do Trójki" (07.00 - 08.00).

Polecane