Dla Polskiego Radia rejestrował koncerty i festiwale muzyczne. Nagrywał też muzykę do filmów, seriali i licznych spektakli teatralnych. Pracował z większością wykonawców należących do czołówki polskiej muzyki rozrywkowej, zespołami i solistami rockowymi, folkowymi, jazzowymi.
- Był absolutnie rewelacyjny w tym co robił, był też wspaniałym przyjacielem - wspomina dziennikarz muzyczny - Hirek Wrona.
Wojciech Przybylski miał 63 lata. Zmagał się z ciężką chorobą.
W maju na scenie studia im. Witolda Lutosławskiego dla Wojciecha Przybylskiego zagrali i zaśpiewali polscy artyści, m.in. Ewa Bem, Tomasz Stańko, T. Love, Justyna Steczkowska, Lady Pank, Perfect, Kult i Edyta Bartosiewicz.