Pamięci niezwykłego dominikanina

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Pamięci niezwykłego dominikanina
(zdjęcie ilustracyjne) Foto: pixabay/pixel2013

Gdziekolwiek się pojawiał, otaczał go wianuszek słuchaczy. Bo nikt tak przekonująco i barwnie nie opowiadał o ptakach jak on.

Antoni Marczewski zginął w lipcu tego roku. Kiedy jechał rowerem do kościoła, został trafiony piorunem. Do nieszczęśliwego wypadku doszło na Warmii. Antoni Marczewski zmarł na miejscu.

Od wielu lat związany był z Ogólnopolskim Towarzystwem Ochrony Ptaków, od dwóch lat był też dominikaninem. Zapraszamy do wysłuchania reportażu opowiadającego jego niezwykłą historię.

(fot: archiwum rodzinne) (fot: archiwum rodzinne)

***

Na reportaż Romy Leszczyńskiej "Piorunem do nieba" zapraszamy w czwartek (1.12) o godz. 18.15.  

Polecane