Jajko i olej, czyli zemsta budowlańca (Wakacjo Leggins/ Trójka)
Jajko i olej, czyli zemsta budowlańca
2013-07-22, 08:07 | aktualizacja 2013-07-24, 15:07
Przy planowaniu wakacyjnego remontu warto pamiętać, że ekipy budowlane rządzą się swoimi prawami. Pracownicy zbyt nadzorowani, źle traktowani, potrafią pozostawić po sobie bardzo trwały ślad, o który nie do końca mogło nam chodzić…
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Wakacje to czas remontów i domowych napraw. Często zaczyna się w oparciu o talent domowników i często okazuje się, że to za mało. Pan Paweł, właściciel firmy remontowej mówi, że średnio w czwartym, lub piątym dniu samodzielnych prac dochodzimy do wniosku, że męka jest zbyt wieka i lepiej oddać to w ręce kogoś, kto zajmuje się remontem zawodowo.
Niestety, nawet zatrudnienie fachowców nie gwarantuje sukcesu. Szczególnie, jeśli np. urażona duma pana domu każe mu nadmiernie ich nadzorować i złośliwie komentować pracę. Pan Mateusz zdradza, na czym polega wtedy zemsta budowlańca.
- Na kliencie można się odegrać zamurowując mu pęknięte jajko, które im dłużej leży, tym bardziej śmierdzi. Drugim sposobem jest wysmarowanie ścian olejem, bo takich ścian nie da się pomalować. Po prostu farba nie będzie się trzymać, trzeba zrywać tynki – opowiada pan Mateusz.
Jaką drogę wybrać, by wakacyjny remont nie był tylko koszmarem minionego lata? Odpowiedź znajdą Państwo w audycji "Wakacjo Leggins”, autorstwa Barbary Marcinik i Marcina Gutowskego.
Do wysłuchania odcinków zapraszamy codziennie od poniedziałku do czwartku w porannym "Zapraszamy do Trójki" (godz. 6.00 - 9.00).
(ei)