Indie, czyli świat w miniaturze (Audycja pod-Różna/Trójka)
Indie, czyli świat w miniaturze
2013-08-09, 19:08 | aktualizacja 2013-08-12, 17:08
- Jeżeli chce się przeżyć prawdziwą przygodę, poznać samego siebie w zestawieniu z innością, zatopić się w kolorach, dźwiękach i zapachach to jest jedyne miejsce, w którym w miarę bezpiecznie można to zrobić - Barbara i Alex Acher-Chanda mówią o podróży po Indiach.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
- Wszystko do czego jesteśmy przyzwyczajeni: chodniki, przejścia dla pieszych, światła samochodów, dźwięki, ilość ludzi i to, co nas otacza, tam jest zwielokrotnione albo tego w ogóle nie ma. W związku z tym jesteśmy zagubieni. To niesamowite uczucie, którego nie da się powtórzyć - wspomina pierwszą wyprawę Alex Acher-Chanda.
Indie rocznie odwiedza nawet milion osób, ale u co najmniej kilku milionów ich wspomnienie powoduje gęsią skórkę. - Dla części naszych znajomych pobyt w Indiach był koszmarem. Natomiast większość, która postawiała raz stopy na ziemi indyjskiej, wie jedno: muszą tam wrócić - opowiada Barbara Acher-Chanda. Goście Trójki Indie odwiedzali wielokrotnie, także z małymi dziećmi, bo jak przekonują, kraj jest zbyt wielki, by poznać go dobrze podczas jednej podróży.
Sami Hindusi mówią, że to kraj, w którym można znaleźć cały świat na jednym subkontynencie, ponieważ znajdziemy tam i subtropikalne dżungle i najwyższe góry, i wielkie pustynie. - Jest bajecznie kolorowo i natrafimy na wszelkie możliwe kontrasty - zaznacza gość Marcina Pośpiecha i Łukasza Karusty.
Który rejon Indii warto wybrać na pierwszą podróż? Jak zorganizować wyprawę z małymi dziećmi? O tym wszystkim można usłyszeć w nagraniu audycji. Gościem Trójki był także Leszek Moniuszko, który opowiedział, czym aktualnie żyje Korea Południowa.
Do słuchania "Audycji pod-Różnej" zapraszamy w piątek o godz. 18.10!
(ed)