"Opozycja nie jest zjednoczona, a prawica tak". Marek Suski o odzyskaniu większości w Sejmie

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

– Jeśli chodzi o głosowania, to liczy się, czy jest większość, czy nie. A czy to jest większość samego klubu PiS, czy większość PiS plus kilka osób współpracujących, które nie chcą przyjść do klubu, to nie ma większego znaczenia. Chodzi o to, żeby była większość dla przyjmowania ustaw, dla odrzucania jakichś głupich pomysłów opozycji – mówił w Programie 3 Polskiego Radia Marek Suski (PiS).

Salon polityczny Trójki – Marek Suski/YouTube Polskie Radio


Klub Parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości znów ma 230 posłów. Wrócił do niego poseł Lech Kołakowski. Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział w oświadczeniu, że Lech Kołakowski dołączył do klubu z powodów merytorycznych. – Zabiegał o sprawy dla polskiego rolnictwa. Naszym zdaniem te postulaty są warte nie tylko zastanowienia, ale także przyjęcia – mówił. W "Salonie politycznym Trójki" poseł PiS Marek Suski mówił o odzyskaniu większości sejmowej.


Posłuchaj

14:05
Marek Suski: PiS ma większość, bo opozycja jest rozbita, a prawica - zjednoczona (Salon polityczny Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

 

jarosław kaczyński free 663.jpg
Klub PiS liczy ponownie 230 posłów. Jarosław Kaczyński: sądzę, że wkrótce będzie miał więcej

"Wiele osób odchodziło i wracało"

Gość Polskiego Radia zauważył, że w klubie PiS, a także w samym Prawie i Sprawiedliwości "było już parę osób, które odchodziły, a potem wracały".

– Te różne odpryski, inicjatywy tak zwane, które zgłaszają górnolotne hasła, okazuje się, że nie bardzo są w stanie rozwinąć skrzydła i po jakimś czasie dochodzą do wniosku, że "ten stary, dobry PiS jest najlepszy dla Polski" i wracają – mówił Marek Suski.

Dodał, że to "takie zataczanie kółek", które zdarzyło się już wielu politykom Prawa i Sprawiedliwości. Wymienił m.in. Zbigniewa Ziobrę.

Czytaj również:

"Stany pośrednie"

macierewicz 1200 jedynka.jpg
Macierewicz o kongresie PiS: musimy podjąć decyzje, które pomogą w realizacji Polskiego Ładu

Pytany o to, czy "większość PiS jest płynna, czy stabilna", stwierdził, że w prócz takich stanów skrajnych, jak płynny, stały czy gazowy, w fizyce występują także "stany pośrednie". – Są takie stany pomiędzy stanem płynnym i gazowym. To jest chyba taki najbardziej charakterystyczny dla polityki stan, że wszystko jest zamglone, nie do końca czytelne – mówił.

Marek Suski przypomniał także, że przy głosowaniu ws. wotów nieufności większość PiS-u była stabilna, więc nie należy się martwić liczebnością klubu parlamentarnego. – Jeśli chodzi o głosowania, to liczy się czy jest, czy nie ma większości. A czy to jest większość samego klubu PiS, czy większość PiS plus kilka osób współpracujących, które nie chcą przyjść do klubu, to nie ma większego znaczenia. Chodzi o to, żeby była większość dla przyjmowania ustaw, dla odrzucania jakichś głupich pomysłów opozycji, bezpodstawnych prób odwoływania ministrów itd. – wyjaśnił.

Dodał, że liczenie posłów w klubie, to zabawa dla socjologów czy politologów, bo realna większość wynika z czego innego, np. z tego, że "opozycja nie jest zjednoczona, a prawica tak".

***

Tytuł audycji: "Salon polityczny Trójki"
Prowadzi: Beata Michniewicz
Gość: Marek Suski (PiS)
Data emisji: 02.07.2021
Godzina emisji: 08.45

jmo

Polecane