Schetyna przeciwny ukaraniu Gowina, Godsona i Żalka

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Schetyna przeciwny ukaraniu Gowina, Godsona i Żalka
Grzegorz Schetyna w studiu radiowej TrójkiFoto: Wojciech Kusiński/PR

- Twarde dyscyplinarne decyzje są zawsze ze szkodą dla wspólnoty - mówi poseł PO Grzegorz Schetyna.

Posłuchaj

Grzegorz Schetyna o posłach, którzy wstrzymali się od głosu w głosowaniu nad projektem nowelizacji ustawy o finansach publicznych (Salon polityczny Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

W środę Sejm zdecydował, że będzie dalej pracować nad projektem nowelizacji ustawy o finansach publicznych dotyczącym zawieszenia pierwszego progu ostrożnościowego. Jednak w głosowaniu nad wnioskiem SLD i SP o odrzucenie projektu po pierwszym czytaniu trzech posłów PO - Jarosław Gowin, John Godson i Jacek Żalek - wstrzymało się od głosu. Szef klubu Platformy Rafał Grupiński zapowiedział, że posłów czekają kary dyscyplinarnie.

Jak tłumaczy gość "Salonu politycznego Trójki" poseł Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna, by zachować integralność, tak duży klub jak PO musi w sposób racjonalny dyscyplinować zachowania poselskie. - Musi być dyscyplina, trzeba ją potwierdzać i egzekwować - podkreśla.
Jego zdaniem karanie posłów powinno być jednak "ostatecznością". - Zawieszenie, wyrzucenie, ukaranie posła czy senatora jest czymś ostatecznym. Taka możliwość istnieje, ale mam nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby - mówi gość Beaty Michniewicz.
Schetyna zaznacza, że ma nadzieję, że z całej tej sytuacji posłowie Gowin, Godson i Żalek wyciągnęli wnioski, że dało to im do myślenia, "i że teraz będziemy głosowali razem, bo to jest bardzo ważne dla całej Platformy".
Poseł PO nie ma wrażenia, że wszyscy w klubie chcą się pozbyć Jarosława Gowina. - Dla mnie to jest medialny szum, on jest kandydatem na szefa Platformy - ocenia. Dodaje jednak, że chciałby, by rywalizacja między Gowinem a Donaldem Tuskiem wzmacniała partię, a nie ją osłabiała. - Trzeba pilnować klasy, dobrego stylu i dobrych relacji - podkreśla.
Gość radiowej Trójki nie ma też pretensji do byłego ministra sprawiedliwości, że tak często odwołuje się do programu PO z czasów założycielskich. Podkreśla jednak, że premier ma prawo oceniać zachowanie Gowina jako szkodliwe dla ugrupowania. - Teraz jest sprawdzian zachowań, odpowiedzialności, platformianego patriotyzmu. Mam nadzieję, że obaj zdadzą go pozytywnie - mówi Schetyna.

Wysłuchaj całej audycji!
Rozmawiała Beata Michniewicz.

Polecane