Bogdan Zdrojewski, minister kultury o aferze przetargowej i rekonstrukcji rządu (Salon polityczny Trójki/Trójka)
Trójka|Salon polityczny Trójki
Zdrojewski: minister nie może odpowiadać w resorcie za wszystko
2013-11-22, 09:11 | aktualizacja 2016-11-29, 11:11
Zdaniem Bogdana Zdrojewskiego w takich przypadkach, jak głośna afera przetargowa, nie można winą obarczyć tylko jednej osoby.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Bogdan Zdrojewski, minister kultury i dziedzictwa narodowego powiedział w "Salonie politycznym Trójki", że nie obawia się kontroli CBA w zarządzanym przez niego resorcie. Odniósł się w ten sposób do afery przetargowej związanej z korupcją przy informatyzacji administracji państwowej. W tej sprawie zatrzymano 20 osób. Media podawały, że zatrzymania mogą mieć związek również z przetargami na obsługę prezydencji Polski w UE. W organizację prezydencji było zaangażowane ministerstwo kultury.
- CBA ma prawo kontrolować różne aktywności resortów i robi to dość regularnie - powiedział Bogdan Zdrojewski. - Ministerstwo kultury wszystkie prace, które wykonywało, wykonywało siłami własnymi. Jesteśmy na szczęście małym resortem, więc nie musimy korzystać z sił zewnętrznych. Natomiast system informatyczny resortu działa chyba od prawie sześciu lat i nie wymaga modyfikacji - skomentował minister kultury. Dodał, że całą winą za nieprawidłowości w resortach nie można obarczać ministrów.
- Wszyscy odpowiadamy za to, jak resorty funkcjonują w mniejszym i większym stopniu. Z detali od czasu do czasu rozlicza nas opozycja, natomiast wszystko zależy oczywiście od struktury odpowiedzialności w samym resorcie, czyli kto podlega określonej osobie w strukturze resortu - wyjaśnił.
Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Jako przykład podał ministerstwo, którym zarządza. - Samo ministerstwo posiada ponad 500 jednostek, oczywiście dominują w tym szkoły. Trudno odpowiadać za każdego pracownika, za każdą instytucję, ale ważne jest, aby mechanizmy prawidłowo funkcjonowały - powiedział Zdrojewski.
Minister kultury odniósł się także do rekonstrukcji rządu. - Wyraźnie widać, że premier poszukiwał takich rozwiązań, które będą dawały szansę pozyskania nowej energii. Z tego też powodu pewne odmłodzenie ekipy. Wydaje mi się, że są to zmiany idące we właściwym kierunku, choć oceny ministrów odchodzących formułowane przez premiera były pozytywne - skomentował.
Rozmawiała Beata Michniewicz.
(bk)