"Szacunku do religii nie można wymusić karą"
2015-10-06, 19:10 | aktualizacja 2015-10-07, 10:10
Można karać grzywną za obrazę uczuć religijnych. Tak zdecydował Trybunał Konstytucyjny rozpoznając skargę piosenkarki Doroty Rabczewskiej. Artystka trzy lata temu została ukarana grzywną za wypowiedź kpiącą z Biblii. Goście "Pulsu Trójki" uznali, że nagłaśniając tego typu sprawy pomagamy artystom w ich kreacji artystycznej.
Posłuchaj
- Ojciec Jacek Szymczak zauważył, że po latach wracamy do nagłośnienia nie tyle sprawy, co konkretnego artysty. - Dobrze, że wracamy do rozmowy o granicach jakimi powinien się odznaczać język, gdy mówimy o uczuciach religijnych, ale zastanawiam się czy przypadkiem nie jest tak, że pomagamy artystom w ich kreacji artystycznej - przyznał.
Politolog Kazimierz Kik powiedział, że szacunku do przekonań religijnych nie można wymusić karą. - Jeżeli bardzo mocno będziemy reagowali na takie postepowania, jak te Dody czy Nergala, to ci ludzie dzięki karze osiągną to, do czego zmierzają poprzez swój wybryk - podkreślił.
Jakie są granice akceptacji takich zachowań. Czy warto przesuwać je w debacie publicznej na jakikolwiek temat? Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
***
Tytuł audycji: Puls Trójki
Prowadził: Damian Kwiek
Goście: o. Jacek Szymczak (dyrektor ds. nowych mediów KAI), prof. Kazimierz Kik (politolog)
Data emisji: 6.10.2015
Godzina emisji: 17.45
to/mp