Według Wojciecha Szewko, wynik tureckiego referendum to zwycięstwo opozycji (Puls Trójki)
Referendum w Turcji. "To na pewno zwycięstwo opozycji"
2017-04-18, 18:04 | aktualizacja 2017-05-13, 12:05
- Należy pamiętać, że w Turcji nie ma czegoś takiego jak wolna prasa. To znaczy jest wolna, ale na emigracji. Wszyscy naczelni, sekretarze redakcji czy publicyści dzienników opozycyjnych siedzą w więzieniach - mówił na antenie radiowej Trójki Wojciech Szewko, ekspert ds. międzynarodowych.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
W niedzielę w Turcji odbyło się referendum ws. zwiększenia władzy prezydenta kraju. 51 proc. głosujących opowiedziała się za przejściem na system prezydencki. Opozycja oraz organizacje międzynarodowe, które monitorowały przebieg głosowania (OBWE i Rada Europy), mają jednak wątpliwości, co do przestrzegania standardów międzynarodowych. Do wyjaśnienia wątpliwości wezwała Turcję również Komisja Europejska.
Prowadząca "Puls Trójki" Beata Michniewicz pytała, czy jest możliwość powtórzenia tureckiego referendum. - Jeśli chodzi o komentarze ze strony OBWE, to są one bardzo ostre, ale też bardzo okrągłe. Misja OBWE była ograniczona i na podstawie obserwacji kilkudziesięciu osób, które w niej uczestniczyły, nie da się stwierdzić masowych fałszerstw. Bardzo krytycznie odnoszono się do klimatu kampanii referendalnej, ale te same zastrzeżenia były po ostatnich wyborach - mówił Mateusz Chudziak.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
- Co do powtórzenia referendum sprawa wydaje się być jasna. Opozycja turecka podważa wynik referendum wskazując na bardzo dużą liczbę, jej zdaniem sięgającą miliona, kart do głosowania, które powinny zostać uznane za nieważne. Jednak najwyższym organem decydującym o prawomocności referendum jest turecki odpowiednik Centralnej Komisji Wyborczej - dodał.
- To nie jest na pewno powalające zwycięstwo. To na pewno jest zwycięstwo opozycji, bo jeśli już mówimy o tym łamaniu standardów demokratycznych, czy atmosferze, która wokół tego głosowania się ukształtowała, to należy pamiętać, że w Turcji nie ma czegoś takiego jak wolna prasa. To znaczy jest wolna, ale na emigracji, wszyscy naczelni, sekretarze redakcji czy publicyści dzienników opozycyjnych siedzą w więzieniach. Większość dzienników została przejęta przez państwo, a komisarze wyznaczeni do nadzorowania tych mediów, to są po prostu funkcyjni partii rządzącej - podkreślił Wojciech Szewko.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Puls Trójki
Prowadzi: Beata Michniewicz
Goście: Wojciech Szewko (ekspert ds. międzynarodowych), Mateusz Chudziak (Ośrodek Studiów Wschodnich)
Data emisji: 18.04.2017
Godzina emisji: 17.45
dcz/ei