Publicyści: konflikt na linii prezydent - Nowogrodzka może eskalować

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Publicyści: konflikt na linii prezydent - Nowogrodzka może eskalować
Pałac PrezydenckiFoto: prezydent.pl

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim. Tematem rozmowy były prezydenckie propozycje ws. reformy sądownictwa. – To kolejny kluczowy moment prezydentury Andrzeja Dudy – komentuje Jarosław Kuisz. Z kolei Bogumił Łoziński przyznaje, że w tej sprawie jest poważny spór merytoryczny na linii Pałac Prezydencki - Nowogrodzka. 

Posłuchaj

Jarosław Kuisz ("Kultura Liberalna") i Bogumił Łoziński ("Gość Niedzielny") o konflikcie prezydent-PiS ws. reformy sądownictwa (Puls Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Dzisiejsze spotkanie jest trzecim poświęconym temu tematowi. Prezydent Andrzej Duda pod koniec lipca zawetował ustawy dotyczące Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa przygotowane przez rządową większość. Własne propozycje ustaw prezydent przedstawił 25 września.

Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" "Śniadanie w Trójce".

W opinii Bogumiła Łozińskiego konflikt w sprawie reformy sądownictwa pomiędzy prezydentem a kierownictwem Prawa i Sprawiedliwości mimo wszystko wpływa dobrze na poparcie zarówno dla Andrzeja Dudy, jak i partii Jarosława Kaczyńskiego.  Poparcie dla PiS-u nie tylko się utrzymuje, ale i rośnie. Po zawetowaniu ustaw przez prezydenta, jego akcje też poszybowały jeszcze wyżej. To znaczy, że grupa wyborców centrowych, którzy nie są zwolennikami ostrego kursu PiS, lokuje w prezydencie nadzieje na taki "bezpiecznik"  tłumaczy publicysta "Gościa Niedzielnego". 

Bogumił Łoziński przyznaje, że problemem dla rządzących może być sytuacja, w której spór pomiędzy władzami PiS i prezydentem będzie eskalował. – Tu narzędzia ma obóz władzy, prezydent takich nie posiada – zauważa publicysta. Jak tłumaczy, przykładem takich działań może być sprawa odsunięcia od informacji niejawnych doradcy prezydenta, generała Jarosława Kraszewskiego, czy też kwestia zainteresowania prokuratury prof. Michałem Królikowskim. – Jeśli ten konflikt będzie umiejętnie zarządzany, to poparcie może się utrzymać – podkreśla publicysta.

Tymczasem Jarosław Kuisz z "Kultury Liberalnej" ocenia, że tarcia pomiędzy prezydentem i szefostwem PiS nie mają znamion zwykłego konfliktu. – W sytuacji sporu, który odbywa się na prawicy, mamy do czynienia z bardzo brutalnym załatwianiem politycznego przeciwnika, który pochodził z własnego obozu politycznego – komentuje gość Trójki. – Teraz mówimy o rozmowach, a przez parę tygodni mieliśmy sytuację, która powinna "zapalić czerwone lampki" wszystkim wyborcom PiS. W momencie, w którym prezydent postawił się Nowogrodzkiej, okazało się, że BBN było punktowane kolejnymi publikacjami – przypomina Jarosław Kuisz.

– To nie jest błahy konflikt. On ma tendencję do eskalowania. Ostatnie tygodnie nie wskazywały na nic, co by mogło sugerować, że chodzi o jakąś taktykę czy rozgrywanie – podsumowuje redaktor naczelny "Kultury Liberalnej".

Zapraszamy do wysłuchania nagrania całej rozmowy.

***

Tytuł audycji: Puls Trójki 
Prowadzi: Marcin Pośpiech 
Goście: Jarosław Kuisz ("Kultura Liberalna", Uniwersytet Warszawski), Bogumił Łoziński ("Gość Niedzielny")
Data emisji: 6.10.2017 
Godzina emisji: 17.45

dad/mk

Polecane