"Proszę o konkretne zarzuty!"
2011-03-07, 18:03 | aktualizacja 2011-03-07, 18:03
Elżbieta Radziszewska (pełnomocnik rządu ds. równego traktowania): Nie wiem, co SLD mi zarzuca. Pani Piekarska nie umiała mi powiedzieć. Koniec tych ogólników!
Posłuchaj
SLD domaga się zdymisjonowania Elżbiety Radziszewskiej. Wiceszefowa Sojuszu Katarzyna Piekarska zaapelowała dziś do premiera, by z okazji Dnia Kobiet, zrobił prezent i odwołał minister. Radziszewskiej zarzuca się m.in. to, że nie była obecna w Sejmie podczas głosowania nad parytetami. - Ja byłam wtedy ciężko chorą osobą i leżałam na OIOM-ie w szpitalu - tłumaczyła. Elżbieta Radziszewska przyznała, że gdyby była obecna głosowałaby za tą ustawą, mimo iż nie jest jej zwolenniczką.
- Ale przez parę miesięcy prowadziła Pani walkę z parytetami - powiedziała Wanda Nowicka (Kongres Kobiet). Zarzuciła również minister "skandaliczny outing" Krzysztofa Śmiszka, którego Radziszewska miała dokonać w jednym z programów telewizyjncyh.
Dziś Kongres Kobiet przedstawił Gabinet Cieni, w którego skład wchodzą wyłącznie panie. - Stworzyłyśmy go po to, żeby pokazać, że może być inaczej, że można prowadzić taką politykę, która przestawi priorytety, przede wszystkim zwróci uwagę na te problemy, które są istotne z perspektywy kobiet - tłumaczyła Wanda Nowicka, wiceminister zdrowia w tym gabinecie.
Elżbieta Radziszewska określiła dzisiejszą inicjatywę Kongresu Kobiet jako "dobrą zabawę". - To nie jest może propozycja tworzenia realnego rządu, tym niemniej nie chodzi tu o zabawę, dowcip ani żart. Tylko chodzi o to, żeby pokazać, że można prowadzić lepiej politykę, że można prowadzić ją inaczej - wyjaśniła Nowicka i poprosiła o niebagatelizowanie tego pomysłu.
Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
Audycji "Puls Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 17.45.
(pg)