Piechociński: trzeba bronić godności PSL

Posłuchaj

Janusz Piechociński z PSL w Pulsie Trójki 20 lipca 2012

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Ja znam inne Polskie Stronnictwo Ludowe, oni też - podkreśla gość "Pulsu Trójki" Janusz Piechociński. - PSL Łukasika i Serafina nie jest PSL-em reszty - zaznacza.
Jego zdaniem politycy PSL, którzy po ujawnieniu taśm unikali mediów popełnili błąd. - Trzeba z pokorą wyjść naprzeciw niebezpieczeństwu - twierdzi Piechociński. Dodaje, że obecnie wokół PSL wytworzyła się niedobra atmosfera, niektórzy wzywają nawet do "zaorania" partii. - Trzeba bronić godności partii i uczciwych działaczy - uważa gość Trójki.
Janusz Piechociński będzie rywalizował z Waldemarem Pawlakiem o fotel szefa PSL. Gość Trójki podkreśla, że "nie chodzi mu o ster, a o okręt". - Ja chcę lepszego nowego PSL, który jest bardziej otwarty na ludzi, klarowny, nie unika komentarzy, otwiera się i idzie do ludzi z propozycjami, który jest aktywny nie tylko w przestrzeni debaty wewnątrzkoalicyjnej - mówi.
Jego zdaniem w polskiej demokracji i polityce następuje "dramatyczna radykalizacja". - Trzeba zakończyć tę wojnę PO-PiS poprzez budowę silnej alternatywy w centrum polskiej sceny politycznej. Myślę, że takim kandydatem jest PSL - twierdzi Piechociński.
Stołeczna prokuratura wszczęła z urzędu postępowanie po ujawnieniu przez "Puls Biznesu" nagrania rozmowy szefa kółek rolniczych Władysława Serafina z byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego Władysławem Łukasikiem na temat możliwych nieprawidłowości w instytucjach związanych z resortem rolnictwa. Łukasik powiedział Serafinowi m.in. o wykorzystywaniu państwowego majątku przez niektórych działaczy PSL dla własnych korzyści i o zarządzaniu spółkami skarbu państwa "jak własnym folwarkiem". W związku z tą sprawą do dymisji podał się minister rolnictwa Marek Sawicki. Premier dymisję przyjął.
Wysłuchaj całej rozmowy!
Rozmawiał Damian Kwiek
(kk)