Przejmij kontrolę nad przeszłością

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Przejmij kontrolę nad przeszłością
Foto: Glow Images/East News

- Nie po to się zagląda do przeszłości, żeby tam zostać, tylko by w końcu stamtąd wyjść. Kiedy zaczynamy mieć świadomość tego, co wcześniej nami rządziło, przejmujemy kontrolę - mówi Małgorzata Liszyk-Kozłowska, psychoterapeutka.

Posłuchaj

"Dobronocka" - 30 lipca 2012
+
Dodaj do playlisty
+

- Miałem trudne dzieciństwo - mówią dorośli o swojej przeszłości usprawiedliwiając własną niemoc, życiowe wybory, porażki, niepowodzenie. Zmarnowało się całe pokolenie ludzi, którzy za sprawą "Toksycznych rodziców", książki Susan Forward, wskazywali dom jako główne źródło krzywdy czy nieszczęść i zatrzymali się na tym etapie.

Dzisiaj wiadomo, że trzeba mieć siłę, by z tych rodzicielskich błędów wyzwolić się i pójść dalej, dopisać własną dobrą historię. - I to jest możliwe - własne satysfakcjonujące życie, a nie życie "w kontrze" przeciwko rodzinie - podkreśla Grażyna Dobroń.

Psychoterapeutka Małgorzata Liszyk-Kozłowska podkreśla, że dbanie o każdy związek to także dbanie o siebie w związku. - To fundament, do którego kobietom czasami wyjątkowo trudno, bo się poświęcają, bo znikają - wyjaśnia ekspert i przekonuje, że nieraz spojrzenie na siebie oczami drugiego człowieka pozwala zmienić perspektywę i dostrzec złe nawyki.

Rozwijamy się kiedy jest nam trudno, a gdy jesteśmy w stanie zrobić wszystko, co jest w naszym przypadku konieczne, by rany zamieniły się w blizny, możemy z trudnej przeszłości uczynić również źródło dobrych działań i rozwoju. - Zawsze zachowujemy się tak, jak się czujemy. Mnóstwo gadamy o sobie, nawet nie gadając, wysyłamy informacje o sobie nie tylko mówiąc, ale także poprzez sposób, w jaki to robimy - przekonuje Malgorzata Liszyk-Kozłowska.

Dlaczego warto pamiętać, że jesteśmy dla siebie dobrzy, mądrzy i ważni, dowiesz się słuchając całej audycji "Dobronocka - 30 lipca 2012".
Na "Dobronockę" zapraszamy w poniedziałki o północy.

(ed)

Polecane