Ucieczka od świata podróżą w głąb siebie

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Ucieczka od świata podróżą w głąb siebie
Foto: sxc.hu

Dla Polaków wyjazd to zarabianie i odkładanie pieniędzy na lepsze życie, ale można też wyjechać po to, by rozejrzeć się po świecie, złapać oddech, zdobyć doświadczenia.

Posłuchaj

"Dobronocka" - 29 października 2012
+
Dodaj do playlisty
+

Jak zrobić wakacje od wszystkiego? Dawniej brano rok dziekański, by zarobić, pozwiedzać i wrócić do kraju. A jak się mają sprawy dziś? Można podróżować dookoła świata, uczestniczyć w licznych wolontariatach, staże, praktyki, zarabiać i jeździć. Podróżujemy nie tylko, by doświadczyć, ale również złapać oddech do dorosłego życia. Nazywa się to "gap year". Ludzi, którzy decydują się na ten wyjazd zaś "gappersami”.

Na ten krok decydują się nie tylko studenci, ale również osoby pracujące, które na jakiś czas robią sobie przerwę od rutyny. W badaniach przeprowadzonych na studentach piątego roku aż 75% osób odpowiedziało, że chciałoby się zdecydować na taki krok.

Taki wyjazd zawsze zmienia, ale rzadko kto po roku przerwy odpowiada, że żałuje podjętej decyzji. Ten czas oceniają jako jeden z najlepszych w życiu. – Zmieniają się wszyscy po takiej podróży, bo muszą doświadczać siebie w różnych nieprzewidzianych sytuacjach na całym świecie. Wtedy człowiek dojrzewa i nie ma miejsca na jęczenie, marudzenie i dziwne dyrdymały – mówi Piotr Mosak, psycholog. Z takich wyjazdów zawsze wraca się bardziej dorosłym i dojrzałym.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z psychologiem Piotrem Mosakiem. Audycję przygotowała Grażyna Dobroń

Polecane