"Zrób to sam" - duch programu Adama Słodowego wiecznie żywy
2013-06-10, 17:06 | aktualizacja 2015-04-08, 13:04
Dla wielu młodych ludzi "do it yourself" (zrób to sam) staje się stylem życia, w którym praca własnych rąk jest wyznacznikiem zrównoważonego, zdrowego podejścia do świata.
Posłuchaj
"Do it yourself" (DIY) to nie tylko ręcznie robione bransoletki, ale także renowacja mebli, robienie weków, wytwarzanie naczyń, czy wydawanie książek. - To wszystko to, co twórcze i niezależne. Co jest wytworem naszej wyobraźni - mówi w audycji "Dobronocka" w radiowej Trójce projektantka Iwona Kowalczyk.
Więcej rozmów Grażyny Dobroń na temat rozwoju osobistego, zdrowia i psychologii znajdziesz na podstronach "Instrukcji obsługi człowieka" i "Dobronocki" >>>
Dla niektórych DIY to hobby, dla innych - źródło utrzymania. Dla jeszcze innych to styl życia. Jedno jest pewne - "do it yourself" jest coraz bardziej popularne. Zdaniem Aleksandry Szałek (wirtualna platforma handlowa dla ręcznie robionych dzieł DaWanda) do boomu na DIY przyczynił się kryzys. Ludzie zaczęli dysponować mniejszymi budżetami, zaczęli się liczyć z pieniędzmi.
- Dlatego zamiast wzywać fachowca do przybicia listewki, zaczęli sobie przypominać umiejętności podpatrzone u rodziców, czy dziadków. Przy okazji okazało się, że robienie pewnych rzeczy własnoręcznie pozwala nie tylko zaoszczędzić pieniądze, ale także daje satysfakcję - tłumaczy.
W ocenie Wiolety Orzechowskiej (Inżynieria Designu) po okresie kupowania produktów wytwarzanych masowo, przyszedł czas na produkty spersonalizowane. - Ludzie chcą mieć coś innego. Zaczęliśmy tworzyć, by mieć coś oryginalnego - ocenia. Tę opinię podziela Maria Szymańska (DaWanda), która również zauważa "odwrót od sieciówek". - Duch programu Adama Słodowego jest wiecznie żywy - dodaje.
Wysłuchaj całej rozmowy! Audycji "Dobronocka" można słuchać w nocy z niedzieli na poniedziałek między północą a 2. Zapraszamy.