Adopcja na odległość. Jedyna szansa dzieci z Burundi

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Adopcja na odległość. Jedyna szansa dzieci z Burundi
Dzieci w BurundiFoto: I.Woźniak/PR

To jedyny kraj na świecie, w którym nie ma kolei czy siedzib wielkich koncernów. Jedno z najbardziej zaludnionych państw na świecie i zarazem jedno z najbiedniejszych. To państwo zmaga się z epidemią AIDS i analfabetyzmem.

Posłuchaj

Adopcja na odległość. Jedyna szansa dzieci z Burundi (Zapraszamy do Trójki - ranek)
+
Dodaj do playlisty
+

- Interesowała nas głównie pomoc dzieciom, bo same finansujemy edukację chłopcu z Burundi. Wszystko zaczęło się kilka lat temu od postanowienia noworocznego, by pomagać konkretnemu dziecku z Afryce - mówią reporterki Trójki Izabela Woźniak i Roma Leszczyńska.

Roma
Roma Leszczyńska, Izabela Woźniak i Dawid .

- Zaczęłyśmy pomagać Dawidowi w ramach programu "Adopcja Serca", który prowadzi "Ruch Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata Maitri" - dodają.

- Dawid został naszym adopcyjnym synem na odległość. Do Afryki poleciałyśmy zobaczyć, jak wykorzystywana jest nasza pomoc, jak wygląda życie chłopca. Spotkałyśmy się z nim kilka razy. Dziś ma 11 lat i chodzi do trzeciej klasy. Mieszka w złych warunkach w rozsypującym się się domu, bez bieżącej wody. Gdy jest pora deszczowa woda leje się do środka, nie ma radia i telewizji, zabawek ani książek. Jest bardzo nieśmiały, wychowuje go babcia, rodzice umarli na AIDS - opisują reporterki.

Dzieci takich jak Dawid w Burundi są tysiące, mają szczęście, jeśli w ogóle chodzą do szkoły. Mogą do niej pójść te maluchy, których rodziców stać na szkolny mundurek i przybory. Szansą jest adopcja na odległość, polega ona na opłacaniu edukacji konkretnego dziecka. Jeśli takie dziecko uczy się w podstawówce to koszt wynosi 13 euro miesięcznie. Pieniądze wpłacane przez adopocyjnych rodziców przekazywane są zgromadzeniom zakonnym, które działają w krajach Trzeciego Świata. To one zajmują się zakupem przyborów i innych potrzebnych rzeczy.
Każde dziecko objęte programem ma obowiązek chodzić do szkoły, adopcyjny rodzic dostaje raport o postępach dziecka w nauce, ksero jego szkolnego świadectwa i aktualne zdjęcie.

 

Zapraszamy do wysłuchania naszych relacji z Burundi na antenie Trójki. Dziś w popołudniowych audycjach "Zapraszamy do Trójki", a także w specjalnej audycji 25 grudnia o godzinie 12.00 będziemy starały się Państwu opowiedzieć o codzienności ludzi "stamtąd"- o tym jak żyją i że pomimo ogromnej biedy mają swoją godność i są pogodni.

Zapraszamy też Państwa do obejrzenia zdjęć z naszej wyprawy do Burundi.
Izabela Woźniak i Roma Leszczyńska

Polecane