Polityczne tła kampanii, czyli uważaj, jak cię widać

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Polityczne tła kampanii, czyli uważaj, jak cię widać
Wiceprezes PiS i kandydatka partii na premiera - Beata Szydło, podczas konferencji prasowej po spotkaniu z górnikami w KWK Makoszowy w ZabrzuFoto: PAP/Andrzej Grygiel

Zwykła ściana czy przeciętny budynek to za mało. Politycy w ostatnich dniach prześcigają się w występowaniu na rozmaitych tłach i w przeróżnych sceneriach.

Posłuchaj

Łukasz Karusta sprawdził, jak ważne w kampanii wyborczej jest tło, na którym występuje polityk (Zapraszamy do Trójki - ranek)
+
Dodaj do playlisty
+

Pole ze zbożem, hangary lotnicze, ruiny fabryki, szkółka leśna, dworzec - to w ostatnich tygodniach miejsca, w których zobaczyć można premier Ewę Kopacz czy też kandydatkę PiS na premiera Beatę Szydło.

Ekspert do spraw wizerunku Mikołaj Nowak przypominał, że premier Kopacz na początku kampanii występowała też np. nad Wisłą. - Chodziło o to, żeby podkreślić piękno nadwiślańskich plaż. Oczywiście nie mogła wiedzieć, że przyjdzie susza i z tej Wisły niewiele tam zostanie - przyznał.

Okazuje się, że nie tylko spotkania z mediami, ale także spoty wyborcze rządzą się swoimi prawami, w zależności od tego, komu mają służyć. Socjolog polityki Jacek Raciborski tłumaczył, jakich kolorów i jakich symboli możemy spodziewać się w filmach, w zależności od tego, jaka opcja polityczna je zleca.

W audycji mówiliśmy też m.in. o wpadkach polityków, których współpracownicy nie dość dobrze przygotowali tło do wystąpienia i o sytuacjach, w których tło przestaje być tłem i wysuwa się na pierwszy plan.

***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki - ranek
Prowadzi: Marcin Łukawski
Autor: Łukasz Karusta
Data emisji: 26.08.2015
Godzina emisji:
6.40

ei/fbi

Polecane