Środek przeciwmalaryczny lekiem na koronawirusa?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Środek przeciwmalaryczny lekiem na koronawirusa?
Nowoczesne rozwiązania, nad którymi pracują firmy, z którymi podpisano listy intencyjne, przybliżą Polskę do osiągnięcia lepszej, bezpieczniejszej i bardziej zrównoważonej gospodarki.Foto: shutterstock.com/Gorodenkoff

Chlorochina – organiczny związek chemiczny, który od 70 lat poprawia stan zdrowia pacjentów z malarią, reumatoidalnym zapaleniem stawów i niektórymi chorobami dermatologicznymi. Okazuje się, że może pomóc też w walce z koronawirusem.

Posłuchaj

Chlorochina – jedyny znany lek na COVID-19? (Zapraszamy do Trójki – ranek)
+
Dodaj do playlisty
+

Lek ten już od dawna jest stosowany przez Polaków zmagających się z wyżej wymienionymi schorzeniami. Na leczenie chlorochiną polskich pacjentów zakażonych COVID-19 zezwolił Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Motywuje to zmniejszeniem wśród chorych liczby zaostrzeń zapaleń płuc, skróconym czasem trwania choroby oraz działaniem hamującym namnażanie wirusa.

Koronawirus w Polsce – zobacz mapę -----> 

Pośpiech jest wskazany

Jak podkreśla prof. n. med dr Krzysztof Filipiak z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, decyzja o wprowadzeniu środka do polskich szpitali jest istotna, a jednocześnie odważna – Wiem, że ta decyzja jest krytykowana, dlatego, że żeby jakiś lek uzyskał nowe wskazanie terapeutyczne, konieczne są prospektywne, wieloletnie badania kliniczne. Tak powinniśmy działać w normalnych czasach, ale żyjemy w erze pandemii. Nie mamy żadnych dowodów na to, że ten lek zmniejsza ryzyko zgonów wśród pacjentów zakażonych koronawirusem. Natomiast chińskie i koreańskie prace kliniczne wskazują, że osoby, które przyjmowały chlorochinę, zdecydowanie szybciej powracały do zdrowia, miały niższą temperaturę, łagodniejszy przebieg hospitalizacji i również łagodniejszy przebieg w zakresie zakażeń układu oddechowego – wyjaśnia.

Zdjęcie ilustracyjne  (fot: shutterstock.com/Yana Khok) Zdjęcie ilustracyjne (fot: shutterstock.com/Yana Khok)

Czy chlorochinę można dostać w aptekach?

Chlorochina jest produkowana przez polską firmę, co likwiduje problem niedostępności leku. Od niedawna jest on stosowany do leczenia COVID-19 w niektórych polskich szpitalach, jednak szerokie grono konsumentów chcących zaopatrzyć się w chlorochinę w aptece, musi się wstrzymać. – To dobre posunięcie na początek, aczkolwiek prosi się o to, żeby ten lek był dostępny w aptekach na receptę. Nie mamy żadnych danych na temat profilaktycznego stosowania tego leku w Polsce – informuje prof. n.med dr Krzysztof Filipiak. – W Wielkiej Brytanii projektowane jest badanie z udziałem 10 tys. lekarzy, gdzie chlorochina będzie podawana zapobiegawczo przed zakażeniem koronawirusem. My w tej chwili tego nie zalecamy, ale będziemy śledzić doniesienia naukowe na ten temat – zapowiada specjalista.

***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki – ranek
Prowadzi: Marcin Łukawski
Autorka materiału: Ewa Dudzińska
Data emisji: 17.03.2020
Godzina emisji: 6.40

kr/ml

Polecane