Manzarek przemawia głosem Morrisona...

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

Piosenką "Break on Through (to the Other Side)" Piotr Metz - w towarzystwie Raya Manzarka - rozpoczął poranny przegląd przebojów The Doors.

Posłuchaj

The Doors "Break on Through (to the Other Side)"
+
Dodaj do playlisty
+

- Ray Manzarek bardzo wczuwa się w rolę narratora tej powieści - wspomina trójkowy dziennikarz spotkanie z klawiszowcem legendarnego zespołu. - Chwilami ulega się wręcz złudzeniu, że przemawia głosem Jima Morrisona...

Dziś The Doors to trzech skłóconych ze sobą facetów oraz wspomnienie po jednym z najbardziej charyzmatycznych wokalistów i poetów w historii rocka. Ale na przełomie lat 60. i 70. czwórka młodych Amerykanów naprawdę zmieniała oblicze światowej kultury popularnej. A zaczęło się niewinnie: od przypadkowego spotkania dwóch studentów szkoły filmowej Uniwersytetu Kalifornijskiego, Jima Morrisona i Raya Manzarka na plaży w Venice, części Los Angeles.

Na pytanie Manzarka, co ma zamiar robić po skończeniu szkoły, Morrison odpowiedział, że pisać piosenki. A potem zaśpiewał "Moonlight Drive". Zachwycony Manzarek - wówczas klasycznie wykształcony pianista - postanowił założyć zespół. Zaprosił do współpracy swoich dwóch przyjaciół-muzyków: specjalizującego się we flamenco gitarzystę Robbie Kriegera i jazzowego perkusistę Johna Densmore.

Trzeba jeszcze było wymyślić nazwę. - Co?! Drzwi? To najgłupsza nazwa, jaką słyszałem! - zareagował Manzarek na propozycję Morrisona, ale po chwili dodał. - Zaraz... Chodzi o drzwi do postrzegania? W Twoim umyśle? To świetny pomysł!

Dodajmy, że zainspirowany słowami Wiliama Blake'a: "Gdy otworzyły się drzwi do percepcji umysłu, każda rzecz ujawniła się taką, jaką jest naprawdę"....

Przebojów The Doors słuchajcie w porannym paśmie "Zapraszamy do Trójki" od poniedziałku do czwartku, po godzinie 7.35. Zaprasza Piotr Metz.

Polecane