Rozminowanie Kanału Sueskiego
2011-06-14, 10:06 | aktualizacja 2011-06-14, 10:06
Jest pierwsza połowa sierpnia 1984 roku. Wzrasta napięcie w Zatoce Sueskiej. Nie ustają bowiem tajemnicze katastrofy, spowodowane eksplozjami statków płynących jednym z najbardziej uczęszczanych szlaków świata
Posłuchaj
Szczególnie zaniepokojony jest egipski rząd, który czerpie ogromne zyski z Kanału Sueskiego i jest formalnie odpowiedzialny za bezpieczeństwo tej przeprawy wodnej, łączącej Morze Śródziemne z Morzem Czerwonym. W sprawie eksplozji jest wiele niewiadomych. Wiadomo tylko, że przyczyną eksplozji są miny. Nie wiadomo natomiast kto jest sprawcą, choć nieoficjalnie prasa kairska wysuwa oskarżenia, niepoparte jednak żadnymi dowodami. Władze w Kairze zwracają się o pomoc do Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji i Włoch o przysłanie jednostek marynarki wojennej specjalizujących się w rozminowywaniu.
Do procesu rozminowywania Kanału Sueskiego powołany zostaje w połowie sierpnia 1984 roku specjalny egipsko-brytyjsko-amerykański komitet koordynacyjny. Marynarka Francji patroluje w tym czasie wybrzeża Arabii Saudyjskiej. Nawet gdy akcja już trwa, zniszczeniu ulegają kolejne statki.
Ostatecznie Kanał Sueski udaje się rozminować. Do dziś jest to jedna z najważniejszych i najbardziej strategicznych przepraw wodnych, którą każdego roku pokonuje kilkadziesiąt tysięcy statków. Średni czas przejścia przez kanał to 15 godzin.
Aby wysłuchać całej audycji, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
Audycji "Tym żył świat" można słuchać od wtorku do piątku o godzinie 9.15. Zapraszają Michał Nogaś i Wojciech Włodarczyk.
(mz)