Kim są ukraińscy separatyści? "Częściowo to sfrustrowana diaspora"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Kim są ukraińscy separatyści? "Częściowo to sfrustrowana diaspora"
Zamieszki na wschodzie Ukrainy znów przybrały na sile Foto: PAP/EPA/ALEXEY FURMAN

- Gdybyśmy znali dokładną odpowiedź na pytanie, kim są separatyści na wschodzie i na południu Ukrainy, to byłaby połowa sukcesu pozwalającego przewidzieć rozwój wydarzeń - mówił w Trójce specjalny wysłannik Polskiego Radia Krzysztof Renik.

Posłuchaj

Korespondenci Polskiego Radia o tym, kto może stać za zamieszkami na Ukrainie (Raport o stanie świata/ Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

W ostatnich dniach sytuacja na Ukrainie znowu się zaogniła. Trwa akcja antyterrorystyczna pod Słowiańskiem. Władze Ukrainy informowały w sobotę, że zajęto wszystkie blokady separatystów wokół tego miasta. W Odessie, gdzie w starciach i pożarze zginęło ponad 40 osób, ogłoszono żałobę narodową.
Krzysztof Renik, który wrócił kilka dni temu ze wschodu Ukrainy przyznał, że nadal nie wiadomo, kim są ludzie biorący udział w zamieszkach. - Z moich obserwacji wynika, że są tam oczywiście miejscowi. To taka sfrustrowana diaspora rosyjska, która nie widzi swojej przyszłości w Ukrainie i która słuchała przez ostatnich parę lat narracji rosyjskich mediów. A te wskazywały, że prawa mniejszości rosyjskiej są zagrożone. I ci ludzie chyba w to uwierzyli. Chociaż jeżeli się ich dociśnie pytaniami, nie potrafią wskazać konkretów - opowiadał Krzysztof Renik w audycji "Raport o stanie świata".

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Wysłannik Polskiego Radia wspominał m.in. rozmowę z jednym z przywódców samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej, który w przypływie szczerości powiedział, że jego ludzie przygotowywali się do tego wystąpienia od 2005 r. - A przecież 2004 r. to pomarańczowa rewolucja. Czyli to był moment, w którym ci ludzie uznali, że nie może być tak, że cała Ukraina zwróci się w stronę Zachodu - relacjonował Krzysztof Renik.

Więcej komentarzy do bieżącej sytuacji na świecie znajdziesz na podstronach audycji "Raport o stanie świata" oraz "Trzy strony świata".
Czy wobec tego zamieszki na Ukrainie kontrolowane są przez Rosjan? - Ja nic takie nie chciałbym sugerować. Bo Donbas, czyli to wielkie zagłębie przemysłowe, jest tak zróżnicowany etnicznie, że trudno przypuścić, by jakiś człowiek mógł wydawać im wszystkim rozkazy. Moim zdaniem znaczna część tego społeczeństwa chce właściwie spokoju i dobrych zarobków. Natomiast dość łatwo przejdą do Rosji, jeżeli to ona będzie im w stanie to zapewnić. Bo nie ma tam głębokiej identyfikacji z jakakolwiek państwowością - dodał Krzysztof Renik.  
W dyskusji na temat Ukrainy wziął udział także korespondent Polskiego Radia z Moskwy Maciej Jastrzębski, który mówił m.in. o rosyjskich najemnikach na Ukrainie, a także korespondent z Berlina Wojciech Szymański, który wyjaśniał niuanse współczesnych stosunków niemiecko-rosyjskich.  
O czym jeszcze mówiliśmy w audycji:

  • Jak powinna wyglądać strategia Polski w zglobalizowanym świecie XXI wieku? W "Raporcie o stanie świata" rozmawialiśmy z Adamem Balcerem - współautorem książki, która podpowiada pewne rozwiązania, a zatytułowana jest Polska na globalnej szachownicy.
  • Lider północnoirlandzkich republikanów Gerry Adams jest w areszcie w związku ze zbrodnią dokonaną przez Irlandzką Armię Republikańską przed ponad 40 laty. Czy to atak polityczny, czy akt sprawiedliwości?

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą przygotował i prowadził Dariusz Rosiak.

"Raport o stanie świata" na antenie Trójki w sobotę od godz. 14.05 do 15.00.

(ei, gs)

Polecane