Unia wobec Rosji idzie "z bagietką do walki na noże"?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Unia wobec Rosji idzie "z bagietką do walki na noże"?
Ludzie z całego świata składają na lotnisku Schiphol pod Amsterdamem kwiaty upamiętniające katastrofę malezyjskiego samolotu Foto: PAP/EPA/REMKO DE WAAL

Przedstawiciele Unii Europejskiej uzgodnili, że w najbliższy wtorek zostaną podjęte decyzje o ograniczeniu handlu z Rosją. Warunkiem jest jednak zgoda wszystkich państw członkowskich, sprawa więc nie jest wcale przesądzona. Andrew Michta mówił w Trójce, że postawę Unii wyjątkowo solidarnie krytykują Amerykanie.

Posłuchaj

Stany Zjednoczone krytykują Unię Europejską za podejście do Rosji (Raport o stanie świata/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Nie milkną echa ataku na malezyjski samolot nad terytorium Ukrainy. W "Raporcie o stanie świata" prof. Andrew Michta z Centrum Europejskich Analiz Politycznych w Waszyngtonie podkreślił, że mamy do czynienia z rzadko spotykaną sytuacją, gdy krytyka zachowania Unii Europejskiej w tym względzie płynie ze wszystkich środowisk politycznych w Stanach Zjednoczonych.

- Pełne amerykańskie spektrum polityczne, od lewej strony, przez przywódców demokratycznych, aż do konserwatystów, mówi w tym temacie jednym głosem. Jest takie poczucie, które buduje się zresztą już od czasów wojen bałkańskich w latach 90., że Europa, która jest jednym z najbogatszych graczy na świecie, ogromnym mocarstwem ekonomicznym, jest zarazem karłem w temacie bezpieczeństwa i polityki - stwierdził ostro ekspert. Uważa on, że próby sankcji ze strony Unii Europejskiej można porównać do "przyniesienia bagietki do walki na noże".
Zestrzelenie malezyjskiego samolotu. Zobacz serwis specjalny >>>
Prowadzący audycję Dariusz Rosiak zwrócił jednak uwagę, że Amerykanie wytykający Unii błędy w strategii kontaktów z Rosją, są jednocześnie hipokrytami. Wniosek taki wypływa z faktu, iż sprzedają oni broń Katarowi, który potem przekazuje ją chociażby palestyńskiemu Hamasowi. W efekcie często bywa ona używana do ataków terrorystycznych i jest wykorzystywana w walkach z Izraelem.
- Nie będę bronił amerykańskiej strategii okresu ostatniej dekady, albo jeszcze dłużej. Teraz przychodzi zapłacić cenę za wiele błędów, które zostały popełnione. Przecież do 2017 roku będzie stopniowo następowało wychodzenie żołnierzy amerykańskich z Europy. We wspomnianym roku ma ich być tylko 30 tysięcy. Dochodzi do tego kwestia próby porozumienia się z Rosją ze strony USA kilka lat temu, swoisty "reset" różnych zaszłości i problemów. Jak dziś widzimy, okazało się to kompletnym fiaskiem - skwitował Michta.
Więcej komentarzy do bieżącej sytuacji na świecie znajdziesz na podstronach audycji "Raport o stanie świata" oraz "Trzy strony świata".
W audycji usłyszeliśmy również m.in. materiał Magdaleny Skajewskiej z Eindhoven, do którego w mijającym tygodniu przyleciały trumny z ciałami ofiar katastrofy malezyjskiego samolotu.

* * * * * * * * * *

Druga część "Raportu o stanie świata" poświęcona była konfliktowi izraelsko-palestyńskiemu.

Zapraszamy do wysłuchania dołączonego dźwięku!

"Raport o stanie świata" na antenie Trójki w każdą sobotę od godz. 14.05 do 15.00.

(ac, ei)

Polecane