"Portret z pamięci" i "Montevideo" triumfują

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
"Portret z pamięci" i "Montevideo" triumfują
Kadr z filmu "Montevideo"Foto: fot. mat. prasowe

- Wszyscy jesteśmy zadowoleni, mamy satysfakcję, że się udało, mimo polowego charakteru festiwalu - mówiła w Trójce o zakończonym 5. Festiwalu Filmu i Sztuki Dwa Brzegi jego dyrektor artystyczna Grażyna Torbicka.

Posłuchaj

"Trójkowo, filmowo" na zakończenie Festiwalu Dwa Brzegi, 7 sierpnia
+
Dodaj do playlisty
+

Podobnie jak w poprzednich latach, tak i w tej edycji festiwalu filmy pełnometrażowe nie były oceniane przez profesjonalne jury. Laureatów, spośród jednej grupy fabuł i dokumentów, wyłania publiczność oceniając każdy z obejrzanych filmów w skali od 1 do 5.

- Wynik jest ciekawy, bo piewsze miejsce zajął film, który na Dwóch Brzegach miał swój pierwszy pokaz, nie ma jeszcze polskiej dystrybucji, ale był faworytem już od kilku dni - powiedziała o serbskiej produkcji "Montevideo" Grażyna Torbicka.

Oparty na prawdziwych wydarzeniach film Dragana Bjelogrlića ukazuje legendarne zwycięstwo serbskiej drużyny trenowanej przez inżyniera Boško Simonovića podczas Pierwszych Piłkarskich Mistrzostw Świata w Montevideo 1930 roku.  

Akcja filmu rozgrywa się w Belgradzie wiosną 1930 roku. Tirke, młody chłopak z dzielnicy Čubura, musi wybierać między pracą w fabryce a piłką nożną. Mimo iż w tych czasach był to jeszcze sport, który w Serbii nie przynosił grającym sportowcom żadnych dochodów, Tirke decyduje się pozostać wierny swojej prawdziwej miłości – piłce.

Warte podkreślenia jest, że na serbskim festiwalu FIPRESCI 2010 "Montevideo. God bless You" otrzymał nagrody w kategoriach Najlepszy Film, Najlepszy Reżyser, Najlepszy Scenariusz, Najlepsze Zdjęcia, Najlepsza Scenografia oraz kilka innych na zagranicznych festiwalach.

 

- "Montevideo" to epicka, pięknie zrobiona fabuła, ale drugie i trzecie miejsce zajęły dokumenty, które stanowią kino bardziej wymagające. To dla mnie sygnał, że kino dokumentalne może rywalizować z fabularnym, bo najważniejsza jest więź jaka wytworzy się mniędzy ekranem a odbiorcą - podkreśliła Grażyna Torbicka.

/

Drugim wyróżnionym w Kazimierzu filmem jest więc "Mama Africa", którą wyreżyserował Mika Kaurismäki.

To filmowy portret Miriam Makeby, wybitnej śpiewaczki i działaczki przeciwko apartheidowi, głosu nadziei Afryki. Miriam była pierwszą wokalistką afrykańską, która zdobyła międzynarodową sławę i której muzyka – inspiracja artystów na całym świecie – na zawsze pozostała związana z jej tradycyjnymi korzeniami, podobnie jak jej nieustający sprzeciw przeciwko rasizmowi i biedzie. Makeba śpiewała dla Johna F. Kennedy’ego, Marlona Brando, występowała wraz z Harrym Belafonte, Niną Simone i Dizzie Gillespie.

Miki Kaurismäki w swoim filmie podąża śladami jej muzyki. Poprzez rzadkie archiwalne nagrania jej występów, wywiadów oraz intymnych scen z życia, poznajemy niezwykłą osobę, światową ikonę.

Na trzecim miejscu w ocenie publiczności znalazł się film Cristiano Barbarossy "Slum symphony". - To fascynująca rzecz, podobnie jak spotkanie z Barbarossą w festiwalowym Cafe Kocham Kino - potwierdziła werdykt widzów dyrektor artystyczna.

Filmowiec przez pięć lat podążał tropem kilkorga dzieci z najbiedniejszych osiedli i slumsów, którzy uczą się muzyki klasycznej. Jego film to swoisty dokument nowatorskiego programu społecznego, który daje szansę na zmianę swojego losu poprzez muzykę dzieciom biorącym w nim udział.

- Żaden z tych filmów nie ma polskiego dystrybutora, mam jednak nadzieję, że szybko się znajdą - podkreśliła.

Kadr
Kadr z filmu "Portret z pamięci"

 

Na Festiwalu Dwa Brzegi odbywa się jednak pewien szczególny konkurs. - Blisko 80 krótkich metraży ocenianych było przez jury złożone z 20 ochotników w żaden sposób nie związanych z przemysłem filmowym - wyjaśniła Grażyna Torbicka.

Jurorzy zobowiązują się do obejrzenia wszystkich filmów, odnotowują swoje oceny, a organizatorzy zliczają punktaję. - Choć są to ludzie młodzi ich wybór pokazuje, że mają dobry gust. Film, który wybrali, był już pokazywany w Cannes, to jest świetne kino - podkreśla gość Ryszarda Jaźwińskiego.

Jury Niezależnego Konkursu Filmów Krótkometrażowych Festiwalu Dwa Brzegi nagrodę główną przyznało Marcinowi Bortkiewiczowi, autorowi filmu "Portret z pamięci" "za oryginalne połączenie wielu filmowych gatunków, w którym świat fikcji miesza się z brutalną rzeczywistością oraz za wybitną rolę babci wykreowaną przez Irenę Jun".

Jest to historia Marka, który domową kamerą video dokumentuje zmagania swojej rodziny z chorobą babci. Film znalazł się na secie DVD "Polskie Debiuty 2011", który zawiera filmy zrealizowane przez młodych twórców. Trójka jest patronem medialnym wydawnictwa.

Jury wyróżniło także Massimo Cappelli, autora filmu "41", "za trzymający w napięciu, nietuzinkowy scenariusz, będący podróżą w głąb własnego ja".

 

Studium rodziny opiekującej się chorą na Alzheimera Babcią. Chora podporządkowuje sobie córkę i wnuka, którzy początkowo nie zdają sobie sprawy, że jej schorzenie ich przerośnie. Marek, jej wnuk, dokumentuje ich zmagania domową kamerą video.  

Jednak największą uwagę wśród filmów krótkometrażowych zwracały w tym roku "Drżące Trąby" Natalii Brożyńskiej. Autorka została nagrodzona "za wyróżniającą się poklatkową animację, której ręcznie wykonane elementy scenografii i wzruszający scenariusz przenoszą widza w świat pełen tolerancji i przyjaźni".

 

Audycja "Trójkowo, filmowo" w każdą niedzielę o 12.00 na antenie Trójki.

(asz)

Polecane