Rufus Wainwright przy Myśliwieckiej 3/5/7!

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Rufus Wainwright przy Myśliwieckiej 3/5/7!
Rufus Wainwright w studiu im. Agnieszki OsieckiejFoto: Cezary Piwowarski​

Rufus Wainwright ma reputację jednego z najbardziej ekstrawaganckich singer-songwriterów – jego brzmienie nosi znamiona intymnego folku i baroque popu, przy czym nie brak mu rockowego zacięcia. Mogli się o tym przekonać słuchacze zgromadzenie w Trójkowym studiu im. Agnieszki Osieckiej.


Posłuchaj

36:14
Rufus Wainwright w studiu im. Agnieszki Osieckiej (Koncert/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

 

10 lipca ukazał się jego ósmy solowy album zatytułowany "Unfollow The Rules". Zapowiadał go singiel "Trouble in Paradise", który opowiada o nietypowym świecie mody, lecz tym samym porusza inne, trudne tematy dzisiejszych czasów. Styl aranżacji orkiestry, przypominający dzieła Billy'ego Joela, oraz "markotny" wokal świetnie komponują się z cierpkim tekstem i czynią go doskonałym muzycznym preludium do kolejnego longplaya.

Jestem bardzo podekscytowany ponownym rozpaleniem mrocznej pasji oraz miłości do czarnego humoru, wyrażanego poprzez muzykę. "Trouble in Paradise" to pierwszy krok w tej specyficznej, swoistej podróży! – mówił Rufus Wainwright.

"Trouble in Paradise" to pierwszy track od czasów "Out of the Game" z 2012 roku. W roku 2015 artysta wydał własną wersję opery "Prima Donna" a w 2016 roku specjalny album "Take All My Loves: 9 Shakespeare Sonnets", który jest adaptacją sonetów Williama Shakespeare'a. Krążek został wydany okazji celebracji 400-setnej rocznicy śmierci artysty.

7 marca artysta pojawił się na Trójkowej scenie. Zaśpiewał, zagrał na fortepianie i gitarze. Nagranie tego występu wyemitowaliśmy 1 sierpnia w audycji "Lista osobista".

(mat. prasowe)

Polecane