Szkoła charakteryzatorów, czyli odpowiedź na ludzkie potrzeby

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Szkoła charakteryzatorów, czyli odpowiedź na ludzkie potrzeby
W warszawskim Policealnym Studium Zawodowym Plastycznym można nauczyć się profesjonalnego wykonywania makijażu Foto: Glow Images/East News

W Warszawie w budynku, w którym przed wojną mieściło się gimnazjum im. Aleksandry Piłsudskiej, jest dzisiaj Policealne Studium Zawodowe Plastyczne. Kształcą się w niej charakteryzatorzy i stylistki. - Jak pierwszy raz się tu pojawiłam, wpadłam w szok - mówi jedna z uczennic.

Posłuchaj

Szkoła charakteryzatorów, czyli odpowiedź na ludzkie potrzeby (Reportaż/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

- Mieścimy się w pięknej kamienicy i wejście nie zapowiada, że za drzwiami znajduje się tyle wspaniałych prac z fotografii, projektowania ubioru, stylizacji, rzeźby. Rzeźba jest obowiązkowa dla wszystkich kierunków - mówi dyrektor szkoły Danuta Konarzewska.

Jak powstała placówka? - 23 lata temu pracowałam w Ministerstwie Kultury i Sztuki. Byłam m.in. sekretarzem komisji dającej uprawnienia zawodowe dla różnych dziedzin artystycznych. Wtedy zauważyłam, że nie było szkoły kształcącej charakteryzatorów, wizażystów ani projektantów ubiorów na poziomie szkoły policealnej. Natomiast byli ludzie, którzy chcieli się tego uczyć. Stąd szkoła powstała jako odpowiedź na zapotrzebowanie - twierdzi.

Reportaż na moje.polskieradio.pl - słuchaj, kiedy chcesz >>>

Od drzwi wita nas galeria pięknie zaprojektowanych strojów historycznych i współczesnych. Można usiąść na wygodnej sofie, przy której stoi lampa o pięknym łagodnym świetle, zaprojektowana przez uczniów szkoły i wykonana z butelek PET. Placówkę odwiedzają nawet ludzie z wytwórni filmowych w Hollywood.

- Jak pierwszy raz się tu pojawiłam, wpadłam w szok. Nigdy wcześniej nie byłam w takim miejscu: fantastyczne stroje na manekinach, maski najróżniejszych potworów, Audrey Hepburn zrobiona z napisów. Mówiłam: Boże, to jest miejsce, w którym chcę być. To zupełnie coś innego niż jak się chodzi do zwykłej szkoły na matematykę. Robić coś artystycznego, wyrażać swoją duszę - to jest super - mówi jedna z uczennic.

Zapraszamy do wysłuchania całego reportażu "Z miłości do sztuki", którego autorką jest Urszula Żółtowska-Tomaszewska.

"Reportaży" w Trójce można słuchać od poniedziałku do czwartku o 18.15.

(mp/fbi)

Polecane