Sujo John: człowiek, który przeżył zamach na WTC
2014-09-11, 23:09 | aktualizacja 2014-09-12, 11:09
Poranek 11 września 2001 był ciepły, zapowiadał się piękny dzień. Sujo John ucałował żonę na pożegnanie i jak co dzień, wyszedł do pracy. Przez okno swojego biura na 81. piętrze północnej wieży WTC spoglądał z dumą na Statuę Wolności.
Posłuchaj
- Nazywam się Sujo John, mieszkam w Dallas w Texasie, jestem Amerykaninem, ale urodziłem się w Indiach. Dorastałem w Kalkucie, to właśnie tam przybyła Matka Teresa, żeby troszczyć się o ubogich i umierających. Tam skończyłem studia z dziedziny biznesu i uznałem, że najlepiej uruchomić firmę w Ameryce. Byłem dopiero co po ślubie, wydałem wszystko na wesele i podróż poślubną - opowiada.
Reportaż na moje.polskieradio.pl - słuchaj, kiedy chcesz >>>
Bohaterowi reportażu starczyło na bilety lotnicze dla siebie i żony. - Znalazłem się w Nowym Jorku z 50 dolarami i dwiema walizkami. Miałem mnóstwo marzeń, a Nowy Jork to miejsce, gdzie marzenia i marzyciele mogą się spotkać - dodaje.
Sujo John po kilku tygodniach znalazł wspaniałą pracę, na 81. piętrze północnej wieży WTC, a jego żona na 71. piętrze południowej wieży. - Mieliśmy świetną pracę, wspaniałe zarobki, a początek września 2001 roku był wspaniałym okresem w naszym życiu. Żona był w czwartym miesiącu ciąży. 11 września pomyślałem, że jestem szczęściarzem, że mogę pracować w takim miejscu jak to. Kilka minut później nastąpił wielki wybuch...
Co stało się z jego żoną? Jak ułożyło mu się życie po zamachu? Zapraszamy do wysłuchania całego reportażu Henryka Dedo i Waldemara Kasperczaka "Przeżyłem atak na WTC".
"Reportaży" w Trójce można słuchać od poniedziałku do czwartku o 18.15.
(mp,tj)