Kibice nie tylko "śpiom gdzie chcom"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Kibice nie tylko "śpiom gdzie chcom"
Foto: źr. facebook.com/KibiceSpiomGdzieChcom

Oni również myją się i jedzą w dworcowej poczekalni. - Nie jest fajnie nocować na podłodze, ale raz się żyje. Ja wzięłam nawet prostownicę i lokówkę. Trzeba jakoś wyglądać w nowym mieście - mówi fanka futbolu, której nie stać na hotel.

Posłuchaj

Reportaż "Sen kibica"
+
Dodaj do playlisty
+

W popularnym portalu społecznościowym została zorganizowana akcja "Kibice śpiom gdzie chcom" ; dziś ma ona już ponad 13 tysięcy fanów. Jak twierdzą jej inicjatorzy, chodzi o zwrócenie uwagi na fanów futbolu, którzy po meczowych szaleństwach chcą spokojnie odpocząć, choć nie wykupili miejsca w hotelu.

- Chcieliśmy pokazać problem ludzi, którzy podróżują do różnych miast podczas Euro 2012, chcą kibicować, ale nie mają gdzie spać. To normalni ludzie, często z rodzinami. Pojawia się pytanie: czy jeśli młody człowiek prześpi się w parku, to jest problem? Czy to zabronione? - pyta jeden z organizatorów akcji.

Policja przyznaje, że w polskim prawie nie ma paragrafu, który by tego zabraniał. - Ale my oczywiście interesujemy się takimi osobami, sprawdzamy, czy nic im się nie stało. Może ktoś zasłabł... Oczywiście niedopuszczalne jest łamanie prawa czy zakłócanie porządku - komentuje zapytany przez Trójkę funkcjonariusz.

Kibice przyznają, że koszty noclegów są zbyt wysokie, więc często nocują w halach dworców. - Mnóstwo ludzi tu spało; nie byliśmy sami; dzięki temu nie czuliśmy się jak bezdomni - mówi para nastolatków.

Jak wygląda dzień "bezdomnego" kibica? Wysłuchaj całego reportażu "Sen kibica” Katarzyny  Błaszczyk i Magdy Skawińskiej.

"Reportaży" na antenie Trójki można słuchać od poniedziałku do czwartku o godz. 18.15.

''

Polecane