Reportaż Joanny Bogusławskiej "Golfem w raka"
Piłką w raka, kijem w strach
2012-09-10, 12:09 | aktualizacja 2012-09-11, 12:09
- Wiem, co czuje kobieta, gdy na skutek nowotworu traci urodę i energię. Stąd pomysł zorganizowania lekcji golfa; w naszej akademii panie odzyskują radość, bawią się świetnie, emanują pozytywną energią - opowiada Maria Bednarczyk w trójkowym reportażu.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Golf pojawił się w życiu pani Marii wcześniej niż rak. Jej mąż Mark, który pochodzi z Hawajów, jest instruktorem tego sportu. - Tamtej zimy w 2010 roku też polecieliśmy na Hawaje. W Polsce przez 3 miesiące wmawiano mi grypę i proponowano picie herbatki z malin, ale już dwa tygodnie po wylądowaniu zaczęłam się bardzo źle czuć - opowiada bohaterka reportażu Joanny Bogusławskiej.
U Marii Bednarczyk w końcu wykryto złośliwego chłoniaka, od razu na pogotowiu oświadczono "masz raka". - Nie mogłem sobie wyobrazić życia bez niej - wspomina Mark.
O dramatycznym przebiegu leczenia Bednarczykowie opowiadają dziś już ze spokojem. - Ja mam męża, dwoje dzieci, wspaniałe życie, nie było innej opcji niż ta, że się wyleczę - podkreśla Maria. Chorobę udało się pokonać, było ciężko, ale pani Maria stale starała sie być aktywna. Ten sposób radzenia sobie z chorobą dziś stara się przekazywać w Akademii Golfa dla pań chorych na raka.
Wszystkich Trójkowych reportaży możesz posłuchać TU>>
- Niesamowite kobiety tu przychodzą, by poćwiczyć, a z moim polskim udaje się też pożartować. Ja chyba nawet więcej z tego mam, niż one. Gdy Marysia była chora wiele otrzymaliśmy od ludzi, teraz próbujemy to oddać - mówi z radością Mark, który chorym na raka lekcji udziela za darmo.
Jak kobiety cierpiące na raka i te, które ją przeszły, radzą sobie z tematem choroby, która tak odmieniła ich życie?
Zapraszamy do wysłuchania całego reportażu Joanny Bogusławskiej "Golfem w raka".
"Reportaży" na antenie Trójki można słuchać od poniedziałku do czwartku o godz. 18.15.