Cool Kids Of Death grają Bajm i Grechutę?
2011-10-11, 17:10 | aktualizacja 2012-02-23, 13:02
Symbol "Pokolenia Nic" wydał właśnie piątą płytę. "Plan ewakuacji" brzmi wyjątkowo melodyjnie, chwilami wręcz popowo. Poza tym muzycy CKOD nie stracili nic z dawnej zadziorności i przewrotności, co potwierdzili w trójkowej "Liście osobistej".
- Pomysł albumu o lżejszym charakterze pojawił się już rok temu i takie piosenki staraliśmy się skomponować. Moja produkcja dopełniła tylko całości - powiedział Piotrowi Metzowi gitarzysta grupy, Marcin Kowalski.- Trzy poprzednie płyty były sposobem odreagowania medialnego rozgłosu, jaki przyniósł nam debiut. Bardzo nie chcieliśmy dać się wepchnąć do mainstreamu...
Faktycznie, media uznały wydany w 2002 roku album "Cool Kids Of Death" za głos pokolenia i przełom na polskiej scenie gitarowej. I tak łódzcy debiutanci doczekali się poświęconego im francuskiego filmu, anglojęzycznej wersji fonograficznego debiutu oraz wspólnych występów z Iggym Popem. Dziś sceptycznie spoglądają na swój "międzynarodowy sukces" i kwitują go odwołaniem do niezbyt chlubnej części ciała...
Niemniej krytyczny jest ich stosunek do - opiniotwórczego w polskim środowisku rockowym - Przystanku Woodstock. CKOD wciąż lubią być szczerzy do bólu i grać na nosie nawet swoim "hardcore'owym" fanom, których zbulwersowało nowe, bardziej popowe oblicze zespołu.
Na domiar złego przyznają się do fascynacji twórczością Bajmu (- Bajm to taki polski Suede - twierdzi wokalista CKOD Krzysztof Ostrowski) oraz Marka Grechuty, a wszystko to w trójkowej "Liście osobistej".
Krzysztof Ostrowski, Marcin Kowalski i Kamil Łazikowski zaprezentowali w audycji Piotra Metza następujące utwory:
Co mi Panie dasz - Bajm
Intro - Cool Kids Of Death
Chrystus - Cool Kids Of Death
Plan ewakuacji - Cool Kids Of Death
Biała flaga - Cool Kids Of Death
Pas - Cool Kids Of Death
Wyłącz to - Cool Kids Of Death
Good For My Soul - The Jesus And Mary Chain
"Listy osobistej" słuchać można w Trójce w każdą sobotę po godzinie 19:00.