OFF Festival Katowice 2012: Doktor Plama vs DOOM

- Jest mi niezmiernie miło, że mogę powrócić z kolejnymi dobrymi wiadomościami dotyczącymi Off Festivalu. Dziś trzech zagranicznych i trzech polskich wykonawców - powiedział Artur Rojek w audycji "GH +".

Daniela Dumile mogliście poznać za sprawą projektów Danger Doom (z Danger Mousem) i Madvillain (z Madlibem), ale jego najważniejsze wcielenie to nieprzenikniony DOOM, przez lata MF Doom (gdzie MF było skrótem od Metal Face). Raper ukrywa bowiem swą twarz za stalową maską. Już od solowego debiutu w 1999 roku ("Operation: Doomsday") słuchano i poważano go w hip-hopowym undergroundzie i poza sceną rapową, gdzie doceniono jego oryginalny, choć hermetyczny styl. Dzisiaj DOOM nagrywa z największymi, ale już nie z pozycji ubogiego krewnego - to jedna z najważniejszych i najbardziej charyzmatycznych postaci hip-hopowej awangardy, co docenili chociażby muzycy Portishead, zapraszając go w ubiegłym roku na festiwal ATP pod ich kuratelą.
A teraz naprawdę mocna rzecz: oto kultowa "Hydrozagadka" Andrzeja Kondratiuka - pierwszy polski superbohater As, na tropie Doktora Plamy i innych złoczyńców - otrzyma nową oprawę dźwiękową, przygotowaną i wykonaną na żywo przez brytyjską grupę Chrome Hoof. Czego można się spodziewać? Wszystkiego! Założona przez basistę Cathedral-Leo Smee orkiestra łączy przecież funk, disco, metal i jazz w jedyną w swoim rodzaju wielobarwną muzykę przyszłości.  

Z kolei The Wedding Present przeniosą nas w rok 1991 roku i poszczują ... Potworem Morskim. Usłyszymy bowiem w całości ich trzecią płytę "Seamonsters", wyprodukowaną przez Steve'a Albiniego. W tej, założonej w 1985 roku w Leeds, formacji życzliwa brytyjska prasa upatrywała godnych następców The Smiths. I choć The Wedding Present nie mieli tyle szczęścia, udało im się zaproponować kilka płyt, bez których trudno byłoby sobie wyobrazić wyspiarską scenę gitarową przełomu lat 80. i 90. A niedawno przypomnieli o sobie udanym, dziewiątym albumem studyjnym "Valentina".

Dzisiejszą odsłonę polskich artystów otwiera poznańska formacja Snowman!
Zadebiutowali w 2009 roku krążkiem "Lazy", a pod koniec ubiegłego roku przypomnieli o sobie płytą "The Best Is Yet To Come". Ich oryginalna, wielowątkowa muzyka łączy ambitny pop z jazzem, czasem urzeka lirycznością, to znów atakuje rockowym pazurem. Od niedawna frontman zespołu, Michał Kowalonek, jest nowym wokalistą Myslovitz .
Co jeszcze nas czeka? "Nie pytaj dokąd i skąd idziemy" - rymuje na "Cztery i pół", swojej najnowszej płycie, szczeciński raper Łona. Nie pytamy więc, bo dla nas najważniejsze, że w tej podróży Łona odwiedzi Katowice. Jest rzadkim przypadkiem rapera, który nikomu się nie kłania, ale mimo to łączy najodleglejsze środowiska - ulicznych piewców trueschoolu, którzy doceniają jego oryginalność oraz warsztat, oraz niedzielnych konsumentów rapu, którzy zachwycają się ironią i erudycją. Tak czy owak, Łona/Webber to absolutny top polskiego hip-hopu i cieszymy się, że wystąpi na OFF-ie.  

Między 3 a 5 sierpnia w Katowicach pojawi się też trójmiejska formacja prowadzona przez eksgitarzystę Behemoth - Blindead, która jako pierwsza w Polsce rozpoczęła harce na rozległym postmetalowym terytorium, interpretując gatunek na swój własny, oryginalny sposób. Zwieńczeniem tej drogi jest, póki co, porażający album koncepcyjny "Affliction XXIX II MXMVI", czyli historia autystycznej dziewczynki, a zarazem jedna z najlepszych płyt w historii rodzimego ciężkiego grania.Ich dobrzy kumple, warszawski kwartet Tides From Nebula, słyną z porywających koncertów, o czym świadczą nie tylko liczne wygrane konkursy, ale też fakt, że po zobaczeniu ich na żywo Zbigniew Preisner zaproponował Tides From Nebula produkcję płyty, czego efektme stał się świetny album "Earthshine". Co szykują Blindead i Tides From Nebula na pierwszy wspólny set? Tego jeszcze nie wiemy, ale spodziewamy się najlepszego…

Wszystkie dotychczasowe ogłoszenia można znaleźć TU>>
Przypominamy, że karnety i bilety są dostępne w OFF Sklepie na stronie internetowej OFF Festivalu oraz w sieciach  Ticketpro i Eventim.