Lipiński: wracam do świata

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Lipiński: wracam do świata
Tomek Lipiński z zespołem Tilt. Koncert w KielcachFoto: PAP/Michał Walczak

- Ostatnie kilkanaście lat to był ciężki czas. Zachorowałem na trudną formę depresji. To skomplikowana choroba i niełatwo się z nią uporać. Ale ostatnie 2-4 lata to czas kiedy, mam wrażenie, odnoszę powolne zwycięstwo - mówi artysta w "Myśliwieckiej 3/5/7".

Posłuchaj

Z Tomkiem Lipińskim rozmawia Piotr Stelmach (cz. 2)
+
Dodaj do playlisty
+

Goszcząc w audycji "Myśliwiecka 3/5/7" 9 lutego Tomek Lipiński mówił, że barykady go już nie pociągają. - Niestety rewolucje się nie sprawdzają. W historii wszystkie kończyły się źle. To raczej ewolucja jest tym, co wydaje się wartościowe - opowiadał w Trójce o muzyce, planach i nowych odkryciach.

Artysta wspomina swoje różne fascynacje muzyczne oraz początki zespołów Tilt i Brygada Kryzys. Pierwszy wypłynął na fali punk rocka, muzycy Tiltu od początku stawiali się w opozycji do wszystkiego i koncentrowali się na pisaniu piosenek. - Z Brygadą było inaczej. Powstawała w 1981 roku w lecie, czyli w bardzo gorącym politycznie okresie, kiedy trwała rewolucja Brygada Kryzys jest dzieckiem rewolucji i zarazem jej częścią - mówi Tomek Lipiński.

Gość "Myśliwieckiej 3/5/7" przypomina, że nazwa kultowej dziś formacji powstała "na gruzach" Tiltu i Kryzysu, czyli dwóch najpopularniejszych offowych zespołów warszawskich tego okresu. - Lider Kryzysu, Robert Brylewski, założył ze mną zespół, który częściowo zachował nazwę "Kryzys", ale chcieliśmy do niej dodać element waleczności, stąd "Brygada" - wyjaśnia muzyk.

W 30. rocznicę wydania "czarnej płyty" utworów z pierwszego albumu legendarnego zespołu mogliśmy posłuchać na żywo. Zobacz "debiut" Brygady Kryzys w Trójce!

Artysta w rozmowie z Piotrem Stelmachem podkreśla, że grupa była zespołem walecznym i w jakimś sensie jest nim nadal. - Aczkolwiek niewątpliwie coraz trudniej przychodzi nam definiowanie tej walki. Czy ciągle walczymy z systemem, czy może walczymy z własnymi słabościami, ograniczeniami? - zastanawia się Tomek Lipiński i dodaje, że być może odpowiedź na to pytanie przyniesie nowa płyta, którą zespół będzie nagrywał w tym roku.

Dlaczego pisanie piosenek w miarę upływu czasu staje się trudniejsze i skąd sentyment do muzyki Chopina? Posłuchaj całej rozmowy!

Polecane