Na dobre i na złe. Muzyczna selekcja Radosława Mroza

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Na dobre i na złe. Muzyczna selekcja Radosława Mroza
Radosław Mróz i Tomasz ŻądaFoto: Katarzyna Goleniewska

Co ujmuje go w muzyce filmowej? Jakie ma sposoby na przebudzenie? Jaka piosenka pozwala wrócić mu do równowagi po mało optymistycznych wiadomościach płynących ze świata? Poznaj muzyczne wybory Radosława Mroza.

Posłuchaj

Na dobre i na złe. Muzyczna selekcja Radosława Mroza (Ja tu gram/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Tradycyjnie audycja "Ja tu gram" rozpoczęła się od próby odgadnięcia gościa po liście zaproponowanych przez niego utworów. - To lista z utworami, które powodują silniejsze bicie mego serca. Z dwóch powodów: po pierwsze - zestawienie jest bardzo ładne, po drugie - zupełnie nie wiem, o kogo chodzi. Sądzę, że to mężczyzna. Ciekawy świata, lubiący podróżowanie i odkrywanie nowych miejsc. Mężczyzna o dość łagodnym usposobieniu, ale jeśli mu nadepnąć na odcisk, to może się zdenerwować, będzie konsekwentny i stanowczy. Czasem lubi się przenieść w inny świat, w inny wymiar, lubi żyć życiem innego bohatera bądź bohaterki. Jego muzyczne wybory wskazują na to, że często bywa w teatrze i kinie. Wydaje mi się, że tą osobą jest Łukasz Karusta - mówi Piotr Baron.

"Ja tu gram" - sprawdź, czego słuchają ludzie Trójki >>>

- Stawiam, że będzie to osoba o pogodnym usposobieniu, pozytywnie nastawiona do świata i ludzi. Jak każdy, czasami potrzebuje odpocząć, nabrać głębszej refleksji nad sobą. Widać tu bardzo konsekwentne rozdwojenie jaźni: z jednej strony utwory zabawne, z drugiej - "doliniarskie" i smutne rzeczy. To człowiek z krwi i kości. Sądzę, że młody - Paktofonika, Maria Peszek czy Justin Timberlake nie trafiają do pokolenia przedwojennego. Wszystkie cechy pasują mi do Radka Mroza - twierdzi pewnie Bartosz Gil.

- Jestem pod wielkim wrażeniem tej "psycho-muzyko-analizy". Właściwie wszystko się zgadza - przyznaje Radosław Mróz i potwierdza, że często bywa w kinie i łatwo ulega emocjom płynącym z ekranu. Dlatego właśnie na jego muzycznej liście znalazło się sporo wątków związanych z muzyką filmową.

Gość audycji "Ja tu gram" podkreśla, że miał w swoim życiu epizod aktorski. - Przez cztery lata grałem w amatorskim teatrze Klaps w Białymstoku, wystawaliśmy przeróżne sztuki. Teraz muszę grać sam siebie, z lepszym albo gorszym skutkiem - śmieje się Radosław Mróz. Ale zapewnia, że nie żałuje tego, jak potoczyła się jego życiowa droga. - Dobrze się tu czuję - mówi o pracy w mediach.
Wśród utworów wybranych przez Trójkowego autora i prezentera serwisów informacyjnych znalazło się "Moje miasto". - W moim życiu najważniejsze są dwa miasta: Białystok, z którego pochodzę, oraz Warszawa, w której obecnie żyję. Zaproszenie do Warszawy i do Trójki kiedyś nieświadomie wysłała mi Agnieszka Szydłowska. To w jej audycji po raz pierwszy usłyszałem Marię Peszek... Agnieszka była moją wielką radiową miłością, o czym parę osób w Trójce już słyszało - wyznaje rozmówca Tomasza Żądy.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

Poniżej pełna lista ulubionych artystów i utworów Radosława Mroza:

Adam Levine "Lost Stars"

Kings Of Leon "Sex On Fire"

Mara Peszek "Moje miasto"

Leszek Możdżer "Smells Like Teen Spirit"

Radiohead "Creep"

Buena Vista Social Club "Chan chan"

The Coasters "Down In The Mexico"

John Lennon "Imagine"

Justin Timberlake "Suit & Tie"

Muzyka z filmu "Chicago"

Depeche Mode "Personal Jesus"
Paktofonika "Jestem Bogiem"

Na "Ja tu gram" zapraszamy od poniedziałku do czwartku od godz. 12.05 do 13.00. Audycję przygotowuje Tomasz Żąda.

(mk, ei)

http://www.youtube.com/watch?v=hiRsgQJVtqg

Polecane