Listopad – miesiąc, w którym w Niemczech dzieją się wielkie rzeczy

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Listopad – miesiąc, w którym w Niemczech dzieją się wielkie rzeczy
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Shutterstock.com/canadastock

Stanisław Wyspiański napisał, że "listopad to dla Polski niebezpieczna pora". Tymczasem, za naszą zachodnią granicą, w trakcie XX wieku, w tym miesiącu miało miejsce wiele znaczących wydarzeń.

Posłuchaj

Listopad - ważny miesiąc w historii Niemiec (Klub Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Proklamacja Republiki Weimarskiej w 1918, upadek pierwszego przewrotu Hitlera w 1923, dzień pierwszego wielkiego pogromu Żydów w 1938, zwany również nocą kryształową, upadek Muru Berlińskiego – wszystkie te wydarzenia miały miejsce 9 listopada. Bezdyskusyjnie, jest to miesiąc, w którym w Niemczech działy się rzeczy znaczące.

– W 1989 roku miałam 9 lat. Mieszkałam wtedy w Norymberdze i pamiętam, że upadek muru śledziliśmy pilnie w telewizji. Później, obywatele NRD zaczęli docierać do naszego miasta. Mieszkaliśmy na starym mieście, gdzie znajdowało się bardzo dużo sklepów do których ci ludzi przyjeżdżali i to, co mnie uderzyło najmocniej wtedy, to fakt, że wszyscy byli ubrani jednakowo. Później spojrzałam na to zupełnie inaczej. Zrozumiałam, że chłonęli oni atmosferę Zachodu, której brakowało im od tak wielu lat – mówi dziennikarka Olga Doleśniak-Charczuk.

– To, co mnie uderzyło w NRD w tamtym okresie, to fakt, że ciężko było z kimkolwiek porozmawiać szczerze. W Polsce ludzie byli bardzo rozgadani, trudno było znaleźć kogoś, kto nie skrytykuje władzy. Być może, gdybym miał bliższy kontakt, wyglądałoby to inaczej, ale ludzie wydawali się tam wciąż zastraszeni – wspomina Jerzy Haszczyński z Rzeczpospolitej.

– Szokowało mnie to, jak wielkim brakiem instynktu wykazywała się inteligencja zachodnioniemiecka. Stanęli po stronie pani Thatcher i Francuzów i była przeciwko zjednoczeniu Niemiec. Bali się tego. Ich wschodnioniemieccy odpowiednicy wiedzieli, że jest to moment, który trzeba chwytać, bo za chwilę go nie będzie – dodaje dr Anna Kwiatkowska-Drożdż z OSW.

Czy różnice między Niemcami wschodnimi i zachodnimi są wciąż widoczne? Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania audycji.

***

Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Piotr Semka
Goście: Olga Doleśniak-Charczuk (Gazeta Polska Codziennie), Jerzy Haszczyński (Rzeczpospolita), dr Anna Kwiatkowska-Drożdż (Kierownik Zespołu Niemiec i Europy Północnej Ośrodka Studiów Wschodnich)
Data emisji: 14.11.2019
Godzina emisji: 21.09

ml/gs

Polecane