Ludzie, którzy walczą z koronawirusem (Klub Trójki_
Koronawirus: na pierwszej linii frontu
2020-10-20, 22:10 | aktualizacja 2020-10-21, 19:10
Nowe restrykcje, widmo kolejnego lockdownu, czyli zamknięcia granic państw i ludzi w domach, każdego dnia przerażające dane o wzroście zakażeń i, przede wszystkim, liczby ofiar – tak wygląda dzisiaj świat w dobie pandemii koronawirusa. Jednak mimo wszystko strach miesza się z nadzieją, że ludzie będą potrafili sobie z tą zarazą poradzić...
Na pierwszej linii walki z COVID-19 stoją ratownicy medyczni, lekarze, którzy robią wszystko, aby nas ratować. Są też organizatorzy, którzy jadą w świat, by tam pomagać w walce, ale także, by przywozić doświadczenie, jak skutecznie zatrzymywać koronawirusa. To dramatyczna walka o wiedzę, jak znaleźć szczepionkę, ale przede wszystkim – to wyścig z czasem o życie ludzi.
Posłuchaj
52:52
Dodaj do playlisty
Liban, Madagaskar, Etiopia, Kirgistan, Tadżykistan, Włochy, Lombardia – to tylko część miejsc na świecie, gdzie dotarł Medyczny Zespół Ratunkowy Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej. Po co jeździć po świecie, by oglądać pandemię koronawirusa, skoro możemy zobaczyć ją w Polsce?
– Nasz zespół medyczny, jako jeden z blisko 30 zespołów na świecie, w zeszłym roku otrzymał certyfikat Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i działa pod jej auspicjami. One są swoistą ogólnoświatową strażą pożarną w przypadku kryzysu zdrowotnego. A obecnie mamy największy od 100 lat tego typu kryzys – tłumaczy dr Wojciech Wilk, prezes Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej.
Porównałem COVID i grypę/YouTube Nauka. To lubię
Równocześnie lekarze, ratownicy medyczni, pielęgniarze z takich misji przywożą do kraju ogromną ilość wiedzy, przede wszystkim tej praktycznej. Medyczny zespół ratunkowy Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej uczestniczył m.in. w pierwszej misji do Włoch. Dzięki temu nasz system zdrowia lepiej przygotował się na nadchodzącą pandemię.
– Włosi pamiętają tę tragiczną wiosnę w Lombardii i widać, że się zmienili. Stali się zdyscyplinowani, bardzo przestrzegają reżimu, chodzą w maseczkach. I wydaje się, że w takiej skali Włochów problem koronawirusa nie dotknie – ocenia dr Paweł Szczuciński z PCPM. – W Polsce jesteśmy w odwrotnej sytuacji: nas wiosną epidemia oszczędziła i, jak się wydaje, trochę uśpiła czujność. A teraz rozpędza się do niebezpiecznych rozmiarów – dodaje.
COVID może uszkodzić mózg, płuca i serce/YouTube Nauka. To lubię
Według danych WHO, w Etiopii rośnie liczba zarażonych i sytuacja zdecydowanie się pogarsza. – Mimo że powszechne jest noszenie maseczek na ulicach, sytuacja będzie się zaostrzać, będzie rosnąć liczba dotkniętych koronawirusem. W tak gęsto zaludnionych miastach nie ma szans na izolację – wskazuje lekarz medycyny ratunkowej dr Agnieszka Racka, która niedawno wróciła z trwającej miesiąc misji PCPM do tego kraju. Zebrane tam doświadczenia zostaną przekazane do Ministerstwa Zdrowia i na pewno będą przydatne, choćby przy organizacji tymczasowego szpitala na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Ratownicy PCPM wracają z misji w Etiopii/YouTube Fundacja PCPM
***
Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Michał Żakowski
Gość: dr Agnieszka Racka (lekarz medycyny ratunkowej, Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej, Lotnicze Pogotowie Ratunkowe), dr Paweł Szuciński (pediatra-psychiatra Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej), dr Wojciech Wilk (prezes Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej)
Data emisji: 20.10.2020
Godzina emisji: 22.06
pr