Muzyką może być wszystko

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Muzyką może być wszystko
Foto: Glow Images/East News

Szumy, szmery, dźwięki powycinane z niemuzycznej rzeczywistości, nawet cisza... Muzyka eksperymentalna, czerpiąca z życia codziennego, nie pozwala nam odpocząć, ale każe stawiać sobie pytania, dostrzegać więcej.

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty
+

Choć muzyka eksperymentalna jest często uznawana za trudną czy niezrozumiałą, są w niej osadzone pozostałe nurty. Już członkowie grupy The Beach Boys w latach 60. rozumieli, że prawdziwym meta-instrumentem jest studio nagrań. Ich "Pet Sounds" była jedną z najważniejszych płyt koncepcyjnych.

- Musimy mieć świadomość, że muzyka, którą słyszymy jest coraz rzadziej nagrywana, a coraz częściej tworzona przez reżyserów dźwięku – powiedział Michał Libera, socjolog, krytyk muzyczny, redaktor serii muzycznej w wydawnictwie Słowo/Obraz Terytoria.

Prekursorzy muzyki awangardowej, wśród których są John Cage, Glenn Gould, Erik Satie, Arnold Schönberg i Luigi Russolo dzięki temu, że eksperymentowali i poszukiwali, otworzyli przed nami świat dźwięków w zupełnie nowym wymiarze.

 – Kiedy słuchamy muzyki oczekujemy, że akt słuchania zostanie dopełniony do końca, że odetchniemy, znajdziemy poczucie bezpieczeństwa i spełnienie. Pytanie tylko, czy jest to jedyny sposób doświadczania muzyki, który powinniśmy sobie serwować, bo myślę, że to jest sprowadzanie jej do bardzo użytkowych funkcji – powiedział gość Dariusza Bugalskiego.

Tymczasem w kompozycji John Cage zatytułowanej "Waiting" (1952), przez pierwsze półtorej minuty nie słyszymy żadnego dźwięku. - Możemy sobie zadać pytanie, co by było, jakiego rodzaju doświadczenie stałoby się naszym udziałem, gdybyśmy zaczęli słuchać muzyki, nie jako prowadzącej do spełnienia, ale wzbudzającej niepokój, stawiającej pytania? – zastanawiał się Libera.

/

 

O takiej muzyce traktuje książka, która stała się motywem trójkowego spotkania. Michał Libera, redaktor polskiego wydania "Kultury dźwięku, Tekstów o muzyce nowoczesnej" starał się przybliżyć nam muzykę XX wieku bez stawiania puent. 

I zachęcał do szukania jej na własną rękę. Bo żeby tworzyć, trzeba najpierw umieć słuchać.

 

Aby wysłuchać całej audycji, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.

Audycji "Klub Trójki" można słuchać od poniedziałku do czwartku tuż po 21.00. Zapraszamy.

(asz)

Polecane