Obniżki będą, pytanie tylko jak duże
2012-11-07, 10:11 | aktualizacja 2012-11-08, 08:11
PGNiG zakończył spór z Gazpromem. Gaz z Rosji będzie tańszy. Im obniżki nastąpią później tym będą większe, mówi Tomasz Chmal z Instytutu Sobieskiego.
Posłuchaj
Gazprom zgadza się na zmiany w formule, za pomocą której wyliczane są ceny gazu dla Polski. To oznacza, że mniej zapłacimy za błękitne paliwo. Według różnych doniesień dostaniemy od 10 do 15 proc. tańszy surowiec. - Każde 10 proc. obniżki to kilkaset milionów dolarów oszczędności rocznie – mówi Tomasz Chmal z Instytutu Sobieskiego.
Na razie nie znamy szczegółów nowej umowy. Wiadomo jednak, że ceny będą niższe, a warunki bardziej elastyczne, co jest bardzo korzystne dla Polski. Sukcesem PGNiG będzie musiał podzielić się z każdym Polakiem. – O wysokości obniżki dla odbiorcy detalicznego zdecyduje Urząd Regulacji Energetycznej. Jednak trzeba pamiętać, że w ostatnich latach PGNiG było zmuszone sprzedawać gaz taniej niż kupowało od Rosjan. Ta sytuacja generowała straty. Zatem można się spodziewać, że spółka będzie chciała odsunąć obniżkę w czasie. To oznacza, że im później ona nastąpi tym wyższa może być – mów specjalista.
W audycji "Bardzo Ważny Projekt" również o sytuacji inwestorów na Giełdzie Papierów Wartościowych.