Boso przebiegł maraton. Wojciech Sobierajski i jego kolejny niezwykły rekord

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Boso przebiegł maraton. Wojciech Sobierajski i jego kolejny niezwykły rekord
Wojciech Sobierajski pokonał maraton boso i pobił rekord.Foto: Shutterstock

Wojciech Sobierajski przebiegł maraton na bosaka i pobił tym samym rekord świata, poprawiając obecny o 13 minut. – To historia egzotyczna, niezwykła i ciut niebezpieczna – powiedział Krzysztof Łoniewski, zapraszając na audycję "Biegam, bo lubię". 

– Pod koniec listopada Wojciech Sobierajski pobił w Nicei rekord, pokonując boso maraton. Czas, jaki ustanowił to 3 godziny, 35 minut i 33 sekundy – usłyszeliśmy. 

– Procedura byłą nieco skomplikowana. Tydzień przed startem doznałem przeciążeniowego złamania kości piszczelowej. Był to skutek dziesięciu poprzedzających treningów. Ostatni z nich był w piątek, na dziewięć dni przed startem. Był to półmaraton i miał być startem testowym. Oczywiście wszystkie próby robiłem w butach, aby oszczędzić stopy. Zrobiłem dobry czas i nie miałam kłopotów z pokonaniem dystansu. Następnego dnia po przebudzeniu bolała mnie już kość – opowiadał Wojciech Sobierajski. 

– W czwartek, po pięciu dniach, pojechałem na rezonans. Okazało się, że mam złamanie przeciążeniowe i trzy dni do startu w maratonie – mówił w Trójce. – Muszę pochwalić mojego lekarza. Powiedział mi: "Oficjalnie – nie biegnij, bo masz złamaną nogę. Nieoficjalnie – biegnij, masz tylko złamaną nogę". Bardzo go polubiłem za te słowa. Co było robić, wystartowałem trzy dni później – dodał z uśmiechem. 

Odpowiednie warunki

W bieganiu boso istotne jest odpowiednie przygotowanie oraz wybór warunków atmosferycznych.  Istotna była pora roku. Bicie rekordu w Polsce pod koniec listopada byłoby trudne ze względu na zimno. To ono byłoby głównym problemem, a nie tempo, jak w innych przypadkach. Myślę, że odmarzłyby mi nogi. Z tego względu wybrałem Niceę. Warunki były wprost idealne. Nad ranem temperatura wynosiła 8 stopni, a w ciągu dnia 13. To była wymarzona pogoda do maratonu, a ja mogłem biec w krótkich spodenkach – mówił. 

Posłuchaj

5:22
Wojciech Sobierajski o tym, jak przebiegł maraton boso (Biegam, bo lubię/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Przygotowanie stóp

– Nie przygotowywałem się jakoś szczególnie. Całe życie chodzę bez butów. Gdy byłem mały, chodziliśmy razem z tatą na bosaka do sklepu. Ludzie patrzeli na nas jak na wariatów. W domu, na podwórku, chodzenie boso było standardem. Stopy miały więc czas, żeby się utwardzić – powiedział w audycji.

 Nie ma możliwości, żeby w trzy tygodnie przygotować stopy do maratonu na boso. Skóra nie zdąży się przyzwyczaić i odpowiednio pogrubić. U mnie pomogły zwyczaje wyniesione z domu – dodał.

Najczęściej czytane

Przebieg trasy

– Po dwudziestu kilometrach na moich stopach pojawiła się pierwsza krew. Przetarła mi się skóra między palcami. Chwilę później zawadziłem dużym palcem o asfalt podczas przenoszenia nogi. Na mecie, patrząc od góry, stopy wyglądały na bardzo zniszczone. Tak naprawdę nie stało się nic poważnego – podkreślał.

– Przed samym startem robiliśmy zakłady o to, w jakim stanie będą moje nogi po pokonaniu tych kilometrów. Byłem nawet w klinice podologicznej, która miała zająć się mną po powrocie do Polski. Dostałem od nich cały wór medykamentów, łącznie ze sztuczną skórą i taśmami. Lekarze chcieli mi w ten sposób ułatwić powrót do kraju. Okazało się, że nic z tego nie było potrzebne – mówił Sobierajski. 

Rekordzista#22 - Lecę po rekord do Francji! / Wojciech Sobierajski

Rekord

– Pobiłem rekord o 13 minut. Poprzedni należał do pana, który przebiegł sto maratonów i wszystkie pokonał boso. To był mój pierwszy maraton w ogóle. Nigdy nie przebiegłem żadnego, nawet w butach – podsumował.  

Wojciech Sobierajski podjął wyzwanie, że w ciągu 12 miesięcy pobije 12 rekordów. Udało mu się już m.in. ciągnąć samochód, idąc na rękach, płynąć kajakiem przez Polskę i wspinać się po czterdziestometrowej linie wprost do kosza balonu.

***

Tytuł audycji: Biegam, bo lubię
Prowadzi: Krzysztof Łoniewski
Data emisji: 9.12.2021
Godzina emisji: 14.20

zch

Polecane