Z Kazimierzem Kaczorem w audycji "Myślidziecka 3/5/7" rozmawia Katarzyna Stoparczyk (PR, 23.11.2019)
Kazimierz Kaczor: wolę pozostać z optymizmem do życia
2019-11-23, 09:11 | aktualizacja 2019-11-27, 16:11
– Kiedy wchodzę na łódkę, rzucam wszystkie sznurki wiążące mnie z lądem, stawiam żagle i odbijam od pomostu. Płynę gdzieś w świat i to wszystko, co formalne, zostaje tam, a mnie ogarnia lekkomyślna euforia, że cały świat stoi przede mną otworem – wyznaje aktor teatralny i filmowy, prezenter telewizyjny oraz człowiek wielu talentów, Kazimierz Kaczor.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Potrafił rozkochać w sobie pół Polski i nadal pozostać sobą. Stworzył kultowe, filmowe postaci, a przy okazji potrafił profesjonalnie obsłużyć dźwig, wypłynąć na szerokie żeglarskie wody jako kapitan, ograć przeciwników w strategiczne gry, poprowadzić drużynę siatkarzy do zwycięstwa i... zagrać skrzypcowy koncert.
– Moja mama postanowiła, że będę grał na skrzypcach. Nie byłem do tego przekonany. Chodziłem do szkoły muzycznej w Krakowie, skąd pochodzę. Mój przewspaniały profesor i świetny skrzypek, Tadeusz Gonet mówi: "Świetnie ci idzie, więc naucz się arii na strunie G". Ucieszyłem się bardzo, bo wielokrotnie ją słyszałem. Kiedy wykonałem ja przed profesorem na następnej lekcji, powiedział on: "W ogóle tego nie ćwiczyłeś, nie będziesz tego grał!". Byłem młody i lekkomyślny, myślałem, że jeżeli gram ładnie, jest w porządku, a tu jednak obowiązuje pewna dyscyplina muzyczna. Oprócz tego, że jest to piękne, ma to swoją formę, swoje wyliczenie, swój czas trwania, a kiedy spełnię te warunki, otwiera się całe piękno – wspomina rozmówca Katarzyny Stoparczyk.
Jaka muzyka, według naszego gościa, mogłaby towarzyszyć stworzeniu świata? W jaki sposób list od Fidela Castro pozwalał mu pływać po kubańskich wodach? Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania rozmowy.
***
Tytuł audycji: Myślidziecka 3/5/7
Prowadzi: Katarzyna Stoparczyk
Gość: Kazimierz Kaczor (aktor)
Data emisji: 23.11.2019
Godzina emisji: 8.11
kr/mk