Opis |
Jerzy Gruza był twórcą popularnych seriali i filmów, między innymi "Wojny domowej" i "Czterdziestolatka". Od 1983 do 1991 roku był dyrektorem Teatru Muzycznego w Gdyni. Przez wiele lat pracował również dla Telewizji Polskiej, gdzie reżyserował spektakle Teatru Telewizji. Artysta był autorem licznych felietonów, wspomnień i opowiadań, w których dokumentował życie kulturalne w Polsce.
– Jerzy Gruza zawsze miał szczęście do dobrych tekstów, scenarzystów, partnerów zawodowych i były takie głosy, że nie wychodził poza poziom anegdoty, że czuje się dobrze tylko w krótkich formach. Paradoksalnie, okazało się, że jest to największa siła, np. "Wojny domowej". To był przepis na sukces dla serialu, który miał, nie tylko łapać nasze tu i teraz, ale i przyglądać się cechom narodowym Polaków – mówi Ola Salwa, dziennikarka i recenzentka filmowa, redaktor naczelna "Polish Film Magazine".
Zbigniew Wodecki (z lewej) i Jerzy Gruza podczas rozmowy w trakcie XVI Międzynarodowego Festiwalu Piosenki w Sopocie w roku 1976. Foto: NAC/Archiwum Grażyny Rutowskiej
– Nie potrzebował używać języka prostej parodii na poziomie sztampy, czy celowego wykpiewania. Pokazywał i osadzał to w takim kontekście, że sama sytuacja stawała się zabawna, a nie celowo przerysowana. Myślę, że to dlatego miał on mniejsze problemy z cenzurą, niż np. Bareja, choć, przykładowo "Czterdziestolatek" wcale nie jest łagodniejszy dla ówczesnej władzy i ustroju – zwraca uwagę dziennikarz Robert Ziębiński.
W audycji usłyszeliśmy również współpracowników Jerzego Gruzy: wokalistę TSA Marka Piekarczyka i Igora Michalskiego, dyrektora Teatru Muzycznego w Gdyni.
IAR/ml
|