Kozacy wyczyścili kasę "Solidarności"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Kozacy wyczyścili kasę "Solidarności"
Kadr z filmu "80 milionów"Foto: Print screen źr. YouTube

- Uczestnicy akcji wypłacenia pieniędzy z kasy "Solidarności" tuż przed wprowadzeniem stanu wojennego to byli młodzi, dwudziestokilkuletni chłopcy. To byli po prostu kozacy z natury - mówi Waldemar Krzystek, reżyser filmu "80 milionów".

Posłuchaj

"Fajny film", 24.11.2011
+
Dodaj do playlisty
+

Jesienią 1981 roku, gdy komunistyczne władze przygotowywały się do wprowadzenia stanu wojennego, z inicjatywy Władysława Frasyniuka trójka związkowców z "Solidarności" wypłaciła z wrocławskiego banku 80 mln związkowych pieniędzy, ratując je przed konfiskatą.

Stronę partyjną to bardzo zabolało. W mediach pojawiły się informacje, że trzy osoby z zarządu "wyczyściły" konto "Solidarności”. - Oczywiście byli przedstawiani jako złodzieje, którzy nadużyli zaufania klasy robotniczej. Władza wiedziała, że te pieniądze bardzo pomogą podziemnym strukturom "S" - mówi Waldemar Krzystek, reżyser i współautor scenariusza filmu "80 milionów".

Skok porównywany był do słynnej afery mięsnej z lat 60., kiedy wykonano wyrok śmierci. - Z tej wściekłości mogli taką głupotę przerażającą zrobić. Na szczęście tak się nie stało. Wszystkich w końcu złapano, przez 4 lata siedzieli w więzieniu - opowiada gość Ryszarda Jaźwińskiego.

Waldemar Krzystek wspomina, że udana akcja działaczy wrocławskiej "S" dodała wszystkim otuchy w trudnych czasach stanu wojennego.

W akcji zobrazowanej w filmie "80 milionów" udział wzięli: Władysław Frasyniuk, w 1981 roku szef dolnośląskiej "Solidarności", dziś przedsiębiorca, Józef Pinior, dziś senator PO, wówczas skarbnik dolnośląskiej "S", Stanisław Huskowski, w 1981 roku członek zarządu regionu "S", dziś poseł PO.

Premiera "80 milionów" Waldemara Krzystka już jutro (25 listopada).

Polecane