Superman w PRL-u. Historia polskiego komiksu

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Superman w PRL-u. Historia polskiego komiksu
Foto: dccomics.com

- Mam w swoich zbiorach komiks o Supermanie oprawiony omyłkowo w okładkę polskiego pisma archeologicznego. No drukarnia się pomyliła - o tym jak w PRL-u drukowano u nas amerykańskie komiksy opowiada Adam Rusek, znawca historii komiksu.

Posłuchaj

Adam Rusek o polskim komiksie w PRL-u
+
Dodaj do playlisty
+

Pierwsze zagraniczne komiksy wydrukowano w 1966 roku w Łodzi lub w Warszawie. - Działo się to na zlecenie zachodnich film. Cały świat wiedział, że za żelazną kurtyną ceny są zupełnie inne. Oni drukowali u nas, a drukarze te wybrakowane komiksy lub nawet nie wybrakowane kradli i trafiało to do wtórnego obrotu - opowiada Adam Rusek, znawca historii komiksu w audycji "Trójkowy wehikuł czasu".
Rusek jest autorem książki "Od rozrywki do ideowego zaangażowania. Komiksowa rzeczywistość w Polsce w latach 1939 – 1955" (Biblioteka Narodowa). To bardzo ciekawe wydawnictwo, które pokazuje jakie przemiany przeszedł komiks polski po wprowadzeniu komunizmu.
Przed 1939 rokiem bohaterami historyjek obrazkowych byli przeważnie bumelanci. To się zmieniło po wojnie, bohaterami komiksów stali się "porządni" obywatele. Na podstawie serialu "Stawka większa niż życie" powstał cykl komiksowy "Kapitan Kloss", który rysował Mieczysław Wiśniewski.
- Przedsięwzięcie wymagało niebywałej dyscypliny. Z tej serii ukazywało się sześć komiksów rocznie. Facet musiał siedzieć i rysować w ciągu miesiąca, czy dwóch cały zeszyt - opowiadał Adam Rusek.
W audycji wykorzystano także archiwalne nagranie (23 maja 1985 roku) z Krzysztofem Teodorem Toeplitzem, propagatorem komiksu i autorem książki "Sztuka komiksu".

usc

Polecane