Perypetie uroczych zwolenników Trumpa – o sitcomie "The Ranch"
2019-07-16, 11:07 | aktualizacja 2019-07-16, 17:07
Tajemnicą poliszynela jest, że Hollywood nie przepada za Donaldem Trumpem. Nie tylko za nim, ale także za jego zwolennikami, którzy w popkulturze sprowadzani są do roli tzw."rednecków", czyli amerykańskiej wersji "moherów". Jednak są wyjątki potwierdzające tę liberalną regułę.
Posłuchaj
Tym wyjątkiem jest sitcom "The Ranch" stworzony przez Jima Pattersona i Dona Reo – twórców hitowego serialu "Dwóch i pół". Tytułowe ranczo zamieszkują Colt Bennett (w tej roli Ashton Kutcher), Rooster (Danny Masterson) oraz Beau Bennett (Sam Elliott). Do ich zajęć (oprócz rzecz jasna, głosowania na Donalda Trumpa), zaliczają się przejażdżki pick-upami, słuchanie country oraz wymienianie się farmersko-mądrymi przemyśleniami przy butelce bourbona.
– "The Ranch" pokochałem od pierwszego odcinka. Mimo sztucznych śmiechów z puszki, które Woody Allen uważa za kwintesencję plastikowej głupoty Kalifornii, ten sitcom mówi nam więcej o Ameryce niż niejeden publicystyczny elaborat. To oldschoolowy serial rodem, z amerykańskiej telewizji lat 80., gdzie takie wartości jak ciężka praca, uczciwość, indywidualizm, rodzina, ojcostwo i pielęgnowanie korzeni nie były przepuszczone przez sito poprawności politycznej – ocenia autor audycji.
Czy Ameryka, jaką widzimy w serialu, jeszcze nie umarła? Jak zakończą się losy bohaterów sitcomu, którego finał już w grudniu?
Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania.
***
Tytuł audycji: Adamski seryjny
Prowadzi: Łukasz Adamski
Data emisji: 16.07.2019
Godzina emisji: 11.31
kr/kw