Opowieść o magicznym napoju. Historia kawy (Program obyczajowy/Trójka)
Kawa – dzieje "czarnego złota"
2021-04-17, 08:04 | aktualizacja 2021-04-17, 12:04
Niegdyś uważana za skarb, nazywana cudownym napojem i sekretem długowieczności. Kawa, bo to właśnie jej Anna Popek poświęciła nowe wydanie "Programu obyczajowego" od stuleci umila nam poranki i pomaga przetrwać dnie po nieprzespanej nocy. Zanim trafiła do każdego sklepu i kawiarni, przebyła długą drogę.
Posłuchaj
3:39
Dodaj do playlisty
Kozy-kawoszki
Podobno to, że dziś możemy cieszyć się pobudzającą zawartością naszych filiżanek i kubków, zawdzięczamy kozom pewnego jemeńskiego pasterza, które w nocy, zamiast zajmować się odpoczynkiem – brykały. Pasterz podzielił się swoim spostrzeżeniem z zakonnikami, którzy doszli do wniosku, że zachowanie zwierząt może wynikać z ich diety.
– Mnisi zebrali więc owe nieznane wcześniej rośliny, zagotowali wodę, wrzucili do niej ziarna i wypili napar. Całonocne modły były im już niestraszne. Wieść o cudownym działaniu kawy rozeszła się szeroko po całym królestwie – opowiada Anna Popek.
40 filiżanek dziennie
Kawa stała się pilnie strzeżonym skarbem. Z Turcji nie mogła wyjechać inaczej niż dotknięta wodą lub ogniem, tak by ziarenka nie mogły zakiełkować. Tam zresztą była traktowana jako lek na wszelkie dolegliwości. Pewien angielski podróżnik przebywający w Turcji napisał, że jej mieszkańcy w czasie choroby pościli i pili kawę. Jeżeli to nie pomagało, spisywali testament i nie myśleli już o żadnym innym leku. Z kolei niejaka Elisabeth Durieux pijała dziennie 40 filiżanek kawy do 114 roku swojego życia.
"Kawa" Božidar Jezernik, wyd. Czarne Jak róża w ogrodzie
Jak pisze słoweński antropolog i autor książki zatytułowanej po prostu "Kawa" – Božidar Jezernik, ziarna kawy zawierają kofeinę, tłuszcze i cukry. Sekretem energetyzującego działania kawy jest kofeina, która podrażnia korę mózgową, zwiększa wrażliwość niektórych zmysłowa, przyspiesza pracę serca i układu krążenia, zwiększa ciśnienie krwi, a tym samym dotlenia mózg. Picie kawy zmniejsza depresję i wprawia w dobry humor. Autor pisze także, że słoweńska kawa pachnie jak "róża w ogrodzie".
– Być może latem uda nam się wyjechać do Słowenii i spróbować tego napoju osobiście? Na razie, na dobry początek dnia proponuję Państwu filiżankę dobrej kawy we własnej kuchni – podsumowuje autorka audycji.
Muzealny Express - Krótka historia kawy/Muzeum Historyczne Oddział Muzeum Podlaskiego
***
Tytuł audycji: Program obyczajowy
Prowadzi: Anna Popek
Data emisji: 17.04.2021
Godzina emisji: 8.37
kr