Trójka|Kulisy Kulinarnej Akademii
Narodziny świńskiej nóżki
2011-02-24, 16:02 | aktualizacja 2011-02-24, 16:02
Szampania słynie nie tylko z tego, że urodził się tutaj twórca szampana, ale także z wyśmienitej potrawy, której walory odkryto przez przypadek.
Posłuchaj
- Gospodyni oberży w Sainte-Menehould poszła spać zapominając o pozostawionych w garnku na ogniu świńskich nóżkach. Ku zdumieniu wszystkich zamiast się rozgotować, świńska nóżka rozpływała się w ustach, z kosteczkami włącznie - opowiada Marek Brzeziński.
Danie zostało należycie uczczone, gdy w Paryżu powstała znakomita restauracja "Pod świńską nóżką". Przygotowując to danie postaramy się sprostać francuskim standardom.
Kilka świńskich nóżek trzeba dokładnie oczyścić i na trzy godziny wsadzić do grubej soli morskiej, jak powiada szef Marc Thievet, najlepiej brunatnej, bo tam się jeszcze zachował zapach alg.
Nóżki owijamy w paski z płótna, żeby zachowały kształt.
Cebula, szalotka, dużo czosnku, marchewka, bukiet garni, nie żałować tymianku, nieco soli i nóżki.
Obficie zalać to towarzystwo wodą. Gotować cztery godziny.
Nóżki wyjąć. Rozciąć płótno. Obtoczyć w jajku i tartej bułce.
Piec nastawić na 190 – 200 stopni i czekać aż nabiorą złotej barwy pól Szampanii jesienią.
A do tego wyborne wino bordoskie w kolorze dojrzałych jagód.
Smacznego!
Co wspólnego z Le Cordon Bleu ma polska artystka Kasia Ozga? Aby wysłuchać całej audycji, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
Audycji "Kulisy Kulinarnej Akademii" można słuchać w poniedziałki o 7.40 oraz w czwartki o 16.50.