Można sobie wyobrazić świat bez Wikipedii?

Posłuchaj

"Trzy strony świata" - 18 stycznia 2012

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Piotr Waglowski w rozmowie z Ernestem Zozuniem ocenia, iż oś konfliktu przebiega między modelami biznesowymi, skupiającymi monopol informacyjny z jednej strony i rozrastającą się społecznością internetowa korzystająca z tych informacji na co dzień i domagają się dostępu wbrew interesom ekonomicznym niektórych z drugiej strony.

Strajk anglojęzycznej Wikipedii to protest przeciwko próbom ograniczenia wolności  w Internecie. O północy czasu waszyngtońskiego, czyli o 6 rano czasu polskiego dostęp do 3 milionów 800 tysięcy haseł Wikipedii w języku angielskim został zablokowany. Zamiast nich pojawił się komunikat o dwóch ustawach o walce z piractwem, jakie zgłoszono w amerykańskim Kongresie.

Twórcy Wikipedii uważają bowiem, że proponowane metody walki z piractwem idą za daleko i godzą w wolność Internetu. To pierwszy protest na taką skalę w cyberprzestrzeni, bowiem do Wikipedii dołączyły takie popularne serwisy jak Facebook czy Twitter. Zatem dziś postawić należy pytanie: kontrolować czy nie kontrolować Internetu, a jeśli tak, to jak? - To problem jest znany pod dłuższego czasu, ale dopiero wyłączenie na 24 godziny Wikipedii spowodowało, że ten temat został zauważony przez media. Są wyroki jak w Holandii, że Google bezprawnie indeksuje strony internetowe, ale wyobraźmy sobie dziś Internet bez wyszukiwarki? Dziś już kolejna po polskiej prezydencja ogłosiła, że prawo autorskie będzie istotnym elementem jej polityki w Unii - mówi Piotr Waglowski.

Czy prawdopodobny jest projekt ustawy, która uchylałaby prawo autorskie, dowiesz się słuchając całej audycji "Trzy strony świata" – 18 stycznia 2012.

"Trzech stron świata" można słuchać w każdy poniedziałek i środę o 16.45. Zapraszamy!

(ed)