Jaume Cabré: zło mnie przejmuje i niepokoi
2013-07-28, 22:07 | aktualizacja 2013-08-08, 15:08
- Nie mam pojęcia, jaka jest geneza zła. Gdybym to wiedział, prowadziłbym z tego wykłady, a ponieważ nie wiem, to napisałem książkę - mówi Jaume Cabré w Trójkowej audycji "Z najwyższej półki".
Posłuchaj
To wydanie audycji powstało w… Barcelonie. Nieopodal miejsca, w którym urodził się autor "Wyznaję” i w którym mieszkał i dorastał główny bohater powieści. "Z najwyższej półki" z Jaume Cabré, jak podkreśla Michał Nogaś, to nie tylko rozmowa, ale także opowieść o pisarzu i spotkanie z muzyką, która stanowi ścieżkę dźwiękową jego powieści.
Kataloński, 67-letni pisarz do niedawna był nazywany "lokalnym" - jedna książka uczyniła zeń pisarza światowego formatu. "Wyznaję" pisał siedem lat, wydał w swojej ojczyźnie w 2011 roku, w Polsce powieść ukazała się w lutym tego roku. - Do napisania "Wyznaję" sprowokowała mnie moja poprzednia powieść, "Głosy rzeki Pamano”, a jeszcze dokładniej zdanie z niej wyjęte: "Boże, nie wybaczaj im. Wiedzą, co robią". To był impuls. Uznałem, że muszę zająć się takim tematem: możliwością lub brakiem możliwości wybaczenia - wyjaśnia Jaume Cabré.
W "Z najwyższej półki” pisarz opowiada - między innymi - o tym, jak doszedł do wniosku, że może spotkać na jednej stronie powieści średniowiecznego inkwizytora i nazistowskiego oprawcę z Auschwitz. Wyjaśnia, jak pracował nad konstrukcją powieści i dlaczego dzielnica Eixample jest dla niego "centrum świata".
- Eixample. Elegancka dzielnica barcelońskiej klasy średniej. Upalny piątek. Duże mieszkanie z oknami na ulicę. Bez klimatyzacji. Mały salon, a w nim prostokątny stół, kilka krzeseł, kilka regałów z książkami… - Michał Nogaś kreśli warunki miejsca, gdzie spotkał się z autorem jednej z najważniejszych powieści ostatnich lat. Wspaniałej książki, zachwycającej językiem, formą i konstrukcją.
Dziennikarz Trójki poleciał do Barcelony na zaproszenie Jaume Cabré, by porozmawiać o książce "Wyznaję", którą polskie media najczęściej określają mianem "traktatu o złu". - Muszę i chcę zaznaczyć, że z Jaume Cabré nie spotkałem się sam. Tej rozmowy by nie było, gdyby nie obecność, pomoc i zaangażowanie naszej barcelońskiej korespondentki Ewy Wysockiej. Pisarz chciał rozmawiać w swoim języku – katalońskim. To był warunek. Ewa mieszka w Barcelonie blisko dwadzieścia lat i była nie tylko uczestnikiem rozmowy, lecz także jej tłumaczem - zaznacza Michał Nogaś.
Ewa Wysocka w audycji opowiada również o Cabré, o tym, dlaczego jest on dla Katalończyków ikoną, kimś wyjątkowym oraz czym dla niej była lektura jego książki "pisanej bez mapy", bo jak przyznaje Cabré, nigdy nie szykuje schematu powieści. - Zaczynam pisać i nigdy nie wiem co z tego wyjdzie. Piszę i czekam, w którym wątku zakocham się najbardziej i za nim zaczynam podążać - opowiada.
Jak wygląda współpraca pisarza z tłumaczami oraz gdzie dziś czai się największe zło? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy Ewy Wysockiej (Polskie Radio, Barcelona) i Michała Nogasia z Jaume Cabré.
Lista osób, które otrzymają egzemplarze "Wyznaję":
1. z autografem pisarza
Martyna A. Rubinowska, Puszczykowo
Przemysław Spasiuk, Solec Kujawski
Mariusz T. Kosiński, Wrocław
Robert Fijał, Pogódki
Łukasz A. Zaranek, Rogoźno Wlkp.
2. bez autografu pisarza
Wojciech Zawiliński, Warszawa
Andrzej Ruciński, Poznań
Adriana Górecka, Lublin
Michał Szymczyk, Warszawa
Sławek Maj, Kłomnice
Ewelina Kuźma, Warszawa
Kasia Zwierzyńska, Łęczyca
Magdalena Wróbel, Myszków
Sylwia Janocha, Koty
Piotr Krotofil, Lublin
Marcin Kuzański, Łódź
Piotr Taranczewski, Katowice
Iwona Siwczak, Ciecierzyn
Elżbieta Przekop, Suwałki
Anna Mrajca, Chocznia
Maciej Michalak, Kraków
Darek Lewandowski, Bydgoszcz
Henryk Rzepka, Łódź
Aleksandra Baran, Pasłęk
Teresa Fedorowicz, Zamość
Hanna Wlaź, Paczkowo
Bartosz Naumowicz, Jelenia Góra
Dorota Ziółecka, Opole
Grzegorz Bobulski, Kraków
Justyna Kwiotek, Nowogrodziec
(ed)