Wróżby andrzejkowe to już tylko pretekst do imprezy (Bet and breakfest/Trójka)
Czy w obecnych czasach tradycja andrzejkowych wróżb ma jeszcze sens?
2022-11-26, 10:11 | aktualizacja 2022-11-28, 21:11
Przed nami andrzejki, dzień tradycyjnych wróżb. Kiedyś panie liczyły dni do 29 listopada, by dowiedzieć się, kto i kiedy zostanie ich mężem. Jednak świat się zmienia i dzisiaj ta tradycja wydaje się zupełnie nieaktualna: kobiety mają inne pomysły na życie niż zamążpójście.
- Tradycje wróżb andrzejkowych sięgają połowy XVI wieku
- Wierzono, że w andrzejkową noc kobiety będą mogły dowiedzieć się, czy w przyszłym roku wyjdą za mąż i kto będzie ich mężem
Solony śledź wskaże męża
29 listopada to dzień, kiedy wg dawnych wierzeń granica między światem magicznym a realnym się zaciera i ten pierwszy przenika do znanej nam rzeczywistości. Dzięki temu kobiety mogą poznać swojego przyszłego małżonka. To jednak wymaga poświęceń. – Dziewczyna przed pójściem spać musiała zjeść solonego śledzia i nie pić wody, a może przyszły małżonek przyniesie jej we śnie szklankę wody – opowiada Monika Freygant-Dzieruk z Muzeum Etnograficznego w Toruniu.
W połowie XVI wieku, kiedy dopiero kształtowała się tradycja andrzejkowych wróżb, wyjście za mąż było szczytem marzeń kobiety. – W tamtym czasie zamążpójście było z pewnością oczekiwanym momentem życia wielu kobiet. Rola małżonki mogła być kluczowa dla kobiet: bycie matką, gospodynią, mogła być nawet szansą na awans społeczny – tłumaczy dr Ewa Krzaklewska, socjolożka z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Okazja do fajnej imprezy
To oczywiście z czasem się zmieniało, a kobiety stawały się coraz bardziej samodzielne. – To jest proces, który zaczął się od pierwszej fali feminizmu, kiedy kobiety walczyły o prawa wyborcze, później walka o miejsca pracy – opisuje dr Krzaklewska. – Pozwolenie kobietom na studia wyższe było kluczowym momentem, bo te, które zdobyły wyższe wykształcenie, chciały realizować się w swoich karierach zawodowych na rynku pracy i ta rola zawodowa zaczynała być coraz ważniejsza – dodaje.
Dzisiaj, jak mówią zapytane przez Trójkowego reportera kobiety, najważniejsze jest szczęście. A mąż nie jest bynajmniej do tego potrzebny. Więc andrzejkowe wróżby to jedynie dobry pretekst do zorganizowania fajnej imprezy. Niekoniecznie wyłącznie w damskim gronie.
Posłuchaj
2:53
Dodaj do playlisty
***
Audycja: Bed and breakfast
Prowadzący: Piotr Firan, Raf Uzar
Autor materiału reporterskiego: Józef Niewiarowski
Data emisji: 26.11.2022
Godzina emisji: 7.25
pr/kor